niedziela, 2 października 2011

Dzień Aniołów Stróżów


Aniele tyś mi dany,
gdym ten powitał świat.
Tyś wierny mój kochany,
Przewodnik, Piastun, Brat.

Witam! :) Tak, dzisiaj - jak co roku obchodzimy święto Aniołów Stróżów :) a 29.09 było święto Archaniołów. I jak co roku o tym przypominam :P choć dziś trochę później, bo weekendowo nas w domku nie było. Ale nadrabiam z zaległościami :)

W tym roku postanowiłam upiec maślane ciasteczka, w kształcie aniołków, z odciśniętym napisem "hjemmelaget", co z norweskiego oznacza "domowej roboty" (napis hjemme i laget musiałam oddzielić na ciasteczku bo mi się cały nie zmieścił):


I zrobiłam karteczki z tej okazji i obdarowałam nimi znajomych :)


Aby pamiętali o tym ważnym święcie :) i o tym, że w naszym życiu zawsze nam towarzyszą, a gdy do nich się modlimy, to nam pomagają. Jak niesamowita jest ich pomoc wiedzą na pewno Ci, którzy z niej korzystają :) Niestety większość ludzi, nie zdaje sobie sprawy z tego, jak nasze życie może stać się prostsze, gdy Anioł zostanie poproszony o pomoc. Dla jednych dla przypomnienia, dla drugich może dla pierwszego przeczytania, odsyłam do tej krótkiej, niesamowitej historyjki tu i tu :)

 

Powyżej pozuje obrazek z Aniołem Stróżem, który niegdyś dostałam od mojej Przyjaciółki :* (ciągle nie mam odpowiedniej ramki, myślę, ze czas się za to wziąć :P )


Pod norweskim niebem nudno nie jest ;) jak widać, zagościły u nas fiolety, cudne, o żywej barwie wrzośce :)

Anielskiej opieki!
Dagmara :)

68 komentarzy:

  1. Wstyd się przyznać, ale jakem rzymską katoliczką tak nie wiedziałam o tym święcie, a masz rację anioły są bardzo ważne. Piękne zdjęcia i piękne filety pozdrawiam :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. fiolety miało być, coś dzisiaj byki sadzę jak nie wiem :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciasteczka są rewelacyjne.Zastanawiam się jak taki napis się robi.Czym go wyciskasz.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Maślane ciasteczka--pychota, ale mi smaka narobiłaś:) A fiolety cudne:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ładne czapeczki na słoiki :)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. I ja dziś świętuję dzień mojego Anioła Stróża :DDD

    OdpowiedzUsuń
  7. Chmurko - większość ludzi o tym nie pamięta a i kościół nie wiele o tym mówi... napomina tylko, ze jest takie święto i tyle :/ ale na moją prośbę ksiądz dziś na kazaniu musiał się trochę wykazać w tej kwestii :P

    Marto to nie wierszyk, tylko część pieśni ;)

    wiol5 - to specjalne stemple do ciastek, kupowane niegdyś w sklepie Tchibo

    OdpowiedzUsuń
  8. Przepiekne sa Twoje wrzosy, smakowite ciastecza a ta tkanina fioletowa w biale kropki na sloiczkach mnie urzekla..sliczna.pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Apetyczne ciasteczka, a fgroszkowe iolety i wrzosy boskie!:)

    OdpowiedzUsuń
  10. ciasteczka wyglądają smakowicie, hmm nie słyszałam o takim święcie, ale bardzo fajnie że jest:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Zupełnie zapomniałam o tym święcie i chyba ostatnio o aniołach...
    Czas może to zmienić..

    Piękne fiolety i ciasteczka apetyczne.

    Ściskam :))

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja mam w domu całą brygadę Aniołów ale tylko jednego Stróża, który dzielnie znosi moje wzloty i upadki przez całe moje życie... Biedny, pewnie by chciał już odpocząć a ja mu nie daje ani jednego dnia wytchnienia :) Twój Anioł Stróż pewnie ostatnio jest zarobiony po same skrzydła...:):)
    Buziolki dla Ciebie Dagusiu Kochana :*

    OdpowiedzUsuń
  13. Super,że mi przypomniałaś,ja co prawda swojego Aniołka dość często "nękam",ale o życzeniach dla Niego zapomniałam;)a już jak pisałaś o tym poprzednio,to próbowałam sobie wbić to do głowy;)wrzosy w tej drewnianej skrzynce wyglądają rewelacyjnie!no i zakochałam się w "kapturkach" na słoiki;)a ciasteczka...nic nie napisze,zjem;)buziaki!
    m.kuternowska@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Pamiętam Twój wpis z poprzedniego roku:) Piękna opowieść! mam nadzieje,że ten mój Anioł gdzieś tam czuwa...
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja nie znałam tego wiersza, a o Dniu Anioła Stróża przypomniał dzisiaj nasz proboszcz. Zauroczył mnie obrazek od przyjaciółki - jest piękny! Znasz może autora albo tytuł tej pracy ?

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja o takim święcie nigdy nie słyszałam ale jestem z Nimi za pan brat:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ale piękne święto
    Dzisiaj jest też dzień zaduszny u zwierząt
    A wrzosy piękne

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. Dziś nawet nasi księża wszystkie dzieci błogosławili. Każde z osobna. Każde dziecko dostało piękny obrazek z aniołkiem i modlitwą do Anioła Stróża. To piękne święto, ale faktycznie głośno o nim nigdy nie było. Ja uwielbiam Anioły, są piękne, dobre i zawsze można się do nich zwrócić:-) Bardzo mi się podoba Twój post. Piękne zdjęcia. Wpadłam po uszy... Ślę uściski na odległość:-)

    OdpowiedzUsuń
  19. aniele boży stróżu mój ty zawsze przy mnie stój rano wieczór w dnie w nocy bądź mi zawsze ku pomocy ... broń mnie od wszelkiego złego itd

    niech ciebie nie opuszczają z całego serducha życzę, a fiolety cuuudne :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Zdecydowanie podoba mi się to, że Dzień Anioła Stróża przypada na dzień urodzin mojej córki- to kolejny żywy dowód na to, że mój Anioł Stróż jest ze mną cały czas- wiem to i czuję :-) Kiedyś, jak byłam dzieckiem nawet mi się przyśnił :D

    OdpowiedzUsuń
  21. Przyjaźń z Aniołami to piękna sprawa... Pięknie, że o niej piszesz tak prosto i zwyczajnie:).Dziękuję:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Witaj,
    nie wiedziałam o tym dniu, ale bardzo się cieszę,że już wiem:-)
    Mój Anioł Stróż jest zawsze przy mnie i wiem na 100%,ze tak jest i dlatego codziennie sie do Niego modlę...Co więcej - kiedy 3 lata temu dowiedziałam się,że mam pod sercem Nowe Życie modlę się w liczbie mnogiej("Aniele Boży Stróżu nasz...")i robię tak do dziś choć moja 2 letnia Hanka sama już pięknie tę modlitwę recytuje co wieczór.
    Piękny ten Twój obrazek od przyjaciółki.Zobacz jaki ja upolowałam na starociach - wisi nad łóżkiem mojej Małej - zakochałam się w nim od pierwszego wejrzenia:-)
    http://deccoria.pl/galeria/foto,id,56817,708716,1,pokoj-hani-dlugo-oczekiwana-zmiana-.html

    Pozdrawiam Cie serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  23. Mam takiego jednego, zawsze pomaga :-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  24. Mam wieeeeelką prośbę.Czy moglabyś podac tytuł książki z której pochodzą historie o aniołach?
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  25. W ferworze wyjazdów weekendowych - zapomniałam. Wstyd! Musze przeprosić mojego Stróża. A On pomaga mi na co dzień, począwszy od znalezienia miejsca do zaparkowania (próbowałaś? działa niezawodnie!), a kończąc na poważnych problemach.
    Dzięki za przypomnienie :)

    OdpowiedzUsuń
  26. no to ja dzisiaj tez musze przeprosić mojego Anioła Stróża :( wstyd ale nic, a nic nie słyszałam o takowym święcie :(

    OdpowiedzUsuń
  27. Przepiękna kartka! Z radością oglądam "fioletowe" zdjęcia. U mnie ten kolor również rozgościł się na dobre :) Pozdrawiam ciepluchno!

    OdpowiedzUsuń
  28. I takie święta są naprawdę fajne. Fiolety cudne.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  29. Dagmarko, pamiętam Twoją zeszłoroczna opowieść o aniołach i często przytaczam ją Oli.
    Wiara w moce nadprzyrodzone, ostatnio bardzo pomaga mi przetrwać trudny czas...

    OdpowiedzUsuń
  30. Mój zapewne gdzieś tam czuwa!Fajnie że przypomniałaś to święto!A Twoje fiolety urokliwe:)Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  31. I znów się czegoś dowiedziałam - dzięki Ci za to
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  32. Ja zawsze przegapie takie swieta, chyba musze zaczac zapisywac je w notesiku:)
    Sliczna karta:) i fajne ciasteczkowe aniolki:)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  33. Jesteś strasznie inspirująca. Kartka, którą wykonałaś jest przepiękne, a ciasteczka wyglądają na strasznie smaczne.

    OdpowiedzUsuń
  34. Ależ pięknie tu u Ciebie...nastrojowo, uroczo i smakowicie... z miłą chęcią rozgoszczę się na dłużej :)

    Pozdrawiam ciepło
    Marta

    OdpowiedzUsuń
  35. Myślę, że Anioły już niedługo zagoszczą wszędzie od kin po ekrany TV i to chyba w niezbyt chlubnym wydaniu czyli uczłowieczone. Niedawno czytałam "Angelologię" Daniell Trussoni. Zapowiadała się bardzo ciekawie ale ostateczne wyobrażenie "żyjących upadłych" trochę odebrało uroku tej książce.
    Pozytyw: widziałam w księgarni też piękny album z aniołami w malarstwie taki przekrój przez epoki. O moim stróżu też zapominam ale poprawię się :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Cudne fiolety z anielską aurą. Kartka przepiękna. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  37. Aniołki są wśród nas... to takie niezwykłe stworzonka, które montują nam uśmiechy na twarzy... które nam pieką ciasteczka ;-.)

    OdpowiedzUsuń
  38. Przyznam, że nie znałam tego święta. Ale teraz to się zmieni. Obraz od koleżanki jest absolutnie niesamowity. Koniecznie musisz go oprawić.
    U mnie w domku też uwielbiają maślane ciasteczka :)

    OdpowiedzUsuń
  39. ciepło przytulnie....i kolorowo...dokładnie tak jak ujęłaś...wcale nie nudno ;-)

    a czapeczki na słoje urocze ;-)
    pozdrawiam serdecznie ;-)

    OdpowiedzUsuń
  40. Nawet nie wiedziałam o takim święcie,ale dobrze że jest:)Ciasteczka bardzo apetyczne,a cała reszta ech tylko powzdychać...pięknie jest:)Pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
  41. Piękne Święto, w przyszłym roku też je uczczę z dziećmi.
    Fajne kapturki.
    Smakowite ciasteczka, ach - mieć tyle czasu na takie wypieki to u mnie nierealne.
    Pozdrawiam serdecznie !!

    OdpowiedzUsuń
  42. Mam bliska osobe w swoim otoczeniu ktora zyje razem z aniolami - jak to mowie, naprawde cudowna i madra osoba. Masz racje Dag, trzeba o tym pamietac.
    Piekne kapturki na sloiczkach, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  43. Dziękuję za przypomnienie o tym święcie - wiem że zawsze pamiętasz i ciesze się że o tym wspominasz bo w kościołach na niedzielnej mszy nie zawsze o tym pamiętają. Dla mnie Anioł Stróż jest bardzo ważny, może mojego staram się nie nadwyrężać prośbami ale zawsze kieruję się do ANioła Stróża mojej Mai by nad nią czuwał i wiem że jest i że ją chroni i to sprawia że jestem spokojniejsza, a nie raz już udowodnił swoją obecność.

    OdpowiedzUsuń
  44. Dziękuję za przypomnienie, szczerze powiedziawszy nie wiedziałam, że mają w tym dniu swoje święto. Co do książki z miłą chęcią bym ją przeczytała bo dreszcze mi przechodziły po przeczytaniu tego fragmentu.
    Zbieram Anioły, mam ich sporą kolekcję, chociaż staram się ograniczać bo nie mam gdzie tego wszystkiego trzymać:(
    A tak poza tym w fioletach zakochałam się zeszłej jesieni i tak jakoś mnie trzyma - boję się jednak ich używać w pracach:/
    Ciastka wyglądają smakowicie.
    Pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  45. Pięknie celebrujesz to święto :)

    OdpowiedzUsuń
  46. ♥ ~ ❀ ~ ♥ ~ ❀
    nice!
    I love´t
    from Chile
    c@
    ♥ ~ ❀ ~ ♥ ~ ❀

    OdpowiedzUsuń
  47. Samego księdza namówiłaś na rozmowę o Aniołach ?? no brawo :)U nas też bardzo rzadko wspomina się o tym święcie jeśli w ogóle.
    Wrzośce cudne i osłonki na słoiczki z pięknej tkaniny.
    Pozdrawiam i życzę cudnej, norweskiej jesieni.
    Agata

    OdpowiedzUsuń
  48. Bizuterio z filcu - ;) hmmm nie tyle co rozmowę, co spytałam czy pamięta jakie święto jest 2-go października, a że nie pamiętał :P to go poprosiłam o jakieś fajne kazanie w tym kierunku :) na szczęście podłapał temat :D a co do samego święta - ono bardzo rzadko co kiedy wypada w niedzielę :P dlatego mało co kto o tym wie... a teraz była świetna okazja by o tym przypomnieć - nie tylko dzieciom na Mszy :P ale fajnie Gosiu, ze coś tam się u Was w tym kierunku działo :)

    Munia - w końcu od tego są anioły, myślę, że są szczęśliwie jak człowiek o nich pamięta - od tego są by nam pomagać, więc dla mnie MADLINE nie ma czegoś takiego jak nadwyrężanie prośbami ;) poza tym trzeba odróżnić prośbę o pomoc od wymagania od niego rzeczy niemożliwych, bądź niezgodnych z wolą Bożą :P

    Penelopo :))) chciałabym aby to święto było u nas bardziej celebrowane :) wiadomo - nie tak jak Boże Narodzenie... ;) i tradycji się nie zmieni - ale we własnym domu można zrobić wyjątkowy dzień np właśnie z czytaniem historii na ich temat, lub opowiadaniem własnych :) itp Dobrze w ten dzień też wybrać się na nabożeństwo ;)

    zielonooka :))) no właśnie, dzięki tej historii mam też inną swiadomość anielskiej opieki, my wcale nie musimy widzieć olbrzymów idących koło nas i nie wiedzieć o tym, że w chwili trwogi uniknęliśmy nieszczęścia, dzięki temu, że w tym momencie poprosiliśmy Boga lub Anioła Stróża o pomoc - dla jednych zabrzmi to jak banał i historyjka dla dziecka, ale kto wierzy, ten wie o czym mówię.

    Agulek - książka to "Anielskie drogi. Prawdziwe historie o gościach z niebios" - Joan Wester Anderson - lubię do niej wracać - jest niesamowita :)

    Kamilo - miło mi :) ciepełko ślę :*

    Bellis :) nie próbowałam ;) ale w podobnych sytuacjach :)

    Just@ - rzeczywiscie piękny obrazek! :)

    Kasica53 - nie nie znam tytułu i autora :(

    Pozdrawiam i dziękuję za miłe słowa! :)

    OdpowiedzUsuń
  49. Wstyd przyznać, że nawet nie wiedziałam że anioły mają swoje święto. U mnie wylądowały na poduszkach :) A co znaczy Hjemme laget? :)

    OdpowiedzUsuń
  50. Martka - domowej roboty:) (nie czytałaś uważnie;)))

    OdpowiedzUsuń
  51. Ja nie wiedziałam o tym święcie ale dobrze, że już wiem dzieki tobie:) Pozdrawiam cię serdecznie Sylwia

    OdpowiedzUsuń
  52. Kochana, pięknie to opisałaś bo to wszystko prawda i to piękne święto, mam Anioła Stróża przy wejściu do domku - obrazek stary bardzo, i dość popularny motyw - Anioł Stróż pilnujący dzieci przechodzące przez kładkę- uwielbiam go i mam nadzieje, że pilnuje mojego domu przed "burzami"
    Ciastka są urzekające :))), wrzosy piękne, bardzo fajny i ciepły post
    uściski!
    ps. ho ho piękny nowy avatarek :))

    OdpowiedzUsuń
  53. Ula - miło mi, że masz podobne zdanie na ten temat :) :*
    avatarek ho ho ho - kojarzy Ci się ze swietami? :P bo nie miał ;) ale myślę, że go jeszcze zmienię - tak tylko chciałam się pobawić :P

    Sylwio - :) ja czasem też o róznych swiętach zapominam ;) warto zajrzeć w kalendarz z poprzedniego roku (w mym wypadku) albo przepisać wszystkie święta do nowego - czego w tym roku nie zrobiłam :/ i coś tam zapomniałam... :(

    Pozdrowionka!

    OdpowiedzUsuń
  54. Kocham Anioły ! Nie raz mi pomogły. Wiesz ostatnio miałam strasznego doła, nawet sobie popłakałam rano, a po południu gdy szłam do przedszkola po Mikołaja znalazłam na chodniku maleńkiego aniołka - taki charms do bransoletki- uśmiecha się do mnie pełną gębą i noszę do na bransoletce właśnie. Jak tu nie czuć ich czuwania. Mi się same takie historie przytrafiają :))
    Buziaki Moja Droga.
    Cudne zdjęcie w avatarku.

    OdpowiedzUsuń
  55. Piękna kartka z Aniołem. U mnie Anioły widnieją nad łóżeczkami dzieci.
    Zapraszam na skromne candy.

    OdpowiedzUsuń
  56. Witam i pozdrawiam wstyd,nigdy nie słyszałam o tym święcie a anioły mnie otaczają.Nie mam pojęcia czy mam swojego bo życie mnie nie rozpieszcza,ale od Twojego postu zaczynam wierzyć,że coś takiego istnieje.Swego czasu miałam obsesje robiłam anioły z masy solnej,które rozdawałam mam poszewki,od męża dostałam piękny świecznik,w którym codziennie pali się świeczka i widzę mordkę uśmiechniętego anioła nawet zrobiłam kartkę świąteczną z aniołem na konkurs i wygrałam.APEL CO SIĘ DZIEJE Z NASZYM ŚWIATEM Z OTOCZENIEM DLACZEGO JEST TYLE ZŁA OBŁUDY I NIENAWIŚCI GDZIE TE ANIOŁY!!!?

    OdpowiedzUsuń
  57. Jak dobrze, ze ktoś przypomina o tym ważnym święcie. Z aniołami trzeba żyć w zgodzie i przyjaźni - wiem coś o tym, sama je lepię ;)
    Kartka przepiękna!

    OdpowiedzUsuń
  58. Bardzo fajny sposób na obchodzenie święta Aniołów Stróżów. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  59. Piekny blog, piekne prace.
    Zazdroszcze zdolnosci artystycznych i tych wszystkich pomyslow.

    Pozdrawiam z polnocnej Szwecji

    OdpowiedzUsuń
  60. Pięknie jest u Ciebie.
    Masz we mnie nowego fana.
    Pozdrawiam ciepło. Jola

    OdpowiedzUsuń
  61. O święcie Aniołów również nie słyszałam, ale już wiem i postaram się pamiętać.
    Ciasteczka wyglądają smakowicie. Naprawdę fajny pomysł z tym napisem :) ciekawe czy są takie szablony w Polsce?
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  62. Dziękuję Ci za przypomnienie o Aniołach :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  63. Ciekawie piszesz, pięknie fotografujesz.

    OdpowiedzUsuń
  64. Obiecuję, że będę zaglądać :)

    OdpowiedzUsuń
  65. Joda, Jola, Sylwia - dziękuję i oczywiście - zapraszam!

    Iz - takie literki do ciastek były kupione w PL! w sklepie Tchibo :)

    anonimie - anioły są! tylko mało co kto o nich pamięta :/ a ludzie postępuję wg własnego sumienia, albo jego braku... a jak o aniołach nie pamiętają, albo w nie nie wierzą to aniołom jest ciężko pomóc takiej osobie...

    OdpowiedzUsuń
  66. Witam.
    Podziwiam od pewnego czasu twoje pomysly, sa przepiekne. Romantyczna z ciebie dusza. Ja mieszkam od kilku lat w Szwecji,tworzenie malych i duzych rzeczy zawsze mi w duszy gralo tylko bylam tak zabiegana, ze nie mialam na to czasu. Tu z tesknoty za krajem, rodzina, znajomymi przy dlugich, ciemnych wieczorach odkrylam swiat blogowiczow, jakze uzdolnionych osob i bardzo mnie to zainspirowalo. Teraz niesmialo stawiam swoje pierwsze kroki w blogowaniu, jak i w urzeczywistnianiu tego co mi w duszy gra. Twoj blog bardzo nie inspiruje. Podziwiam, potrafisz tchnac nowe zycie w rzeczy, ktore nas otaczaja.

    OdpowiedzUsuń
  67. Ups, ale wpadka mialo byc twoj blog mnie ispiruje. Sorki Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Anonimie - jeśli chcesz się wypowiedzieć, podpisz się ;)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...