Niektóre z Was zgadły :) z prezentowanych niedawno kwadracików, sztuk 9, powstała poszewka na jaśka.
Nie robiłam na szydełku spodniej części, bo myślę troszku, że to głupiego robota... namachać się palcami trzeba (liczyłam, że na jeden kwadrat schodzi 1h! i to wtedy jak się robi już z pamięci całość, nie wiem, może robi ktoś szybciej? ;)
A spód do podziwiania nie jest koniecznie, wolałam uszyć poszewkę, pod szydełkową część poszła biała tkanina, a z drugiej strony - turkus w białe grochy, który świetnie się komponuje z górą :)
Zawsze coś tego spodu widać :>
Wymyśliłam sobie, że będzie zawiązywana na troczki, tutaj tasiemki aksamitki w kolorze bardzo jasnej akwamaryny. A że "krawcowa" ze mnie marna... to widzę w tym wiele niedoskonałości, nawet w takim wymyślaniu zapięć ergonomia musi być... następnym razem będę musiała to trochę inaczej zrobić. Oczywiście poszewka szyta ręcznie...
... no i oczywiście - ręcznie robiona z ♥
Edycja:
Pytacie o namiary na kurs, by wykonać taki kwadracik z motywem african flower, ja korzystałam z tego - klik. Zastanawiałam się też nad sprzedażą poszewki... jeśli ktoś jest chętny, może w tej sprawie pisać na dagoma@op.pl, zamówienia też przyjmę z chęcią :)
Pozdrawiam ciepło,
Dagmara :)
Przecudna podusia.
OdpowiedzUsuńbardzo ładną podusia :-)
OdpowiedzUsuńturkusowa poducha P-I-Ę-K-N-A! zdolne te Twoje łapki :) i hortensja piękna...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
cudowność w moim najulubieńszym kolorze! ♥
OdpowiedzUsuńSuper kolorki ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia z polski ;)
chcę taką...super.
OdpowiedzUsuńPiękna
OdpowiedzUsuńAlez świetna!
OdpowiedzUsuńPiękna i te kolory. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńjest śliczna z obydwu stron:)
OdpowiedzUsuńJaka piękna! Przypominają mi się poszewki na poduszki u mojej babci. Chyba wrócę do szydełkowania:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńWyszła perfekcyjnie. Podziwiam za cierpliwość szycia ręcznego:)
OdpowiedzUsuńI znowu te obłędne kolory - oczu nie moge oderwać.
Pozdrawiam
Agnieszka.
Jest piękna... wręcz urocza:)))
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na candy http://madebyjudi.blogspot.com/2013/06/candy.html#comment-form
Pozdrawiam serdecznie!
Wszystko co robisz to z sercem, urocza podusia :))) ps. maila wysłałam mam nadzieję, że zawitał na Twej poczcie (mały problem z netem miałam i nie jestem pewna...)buźka
OdpowiedzUsuńtak tak, doszedł :> właśnie robię kołnierzyk :) :*
Usuń:))))) kochana jesteś ;)))))
UsuńŚliczna!!!! Po prostu śliczna :)
OdpowiedzUsuńIdealna . A ten tył w groszki - lepiej byc nie mogło . 💜
OdpowiedzUsuńPrzepiękna!!! Pomysł z podszyciem poduchy materiałem jest najlepszy na świecie - właśnie dlatego mam od niedawna maszynę (która jest teraz niestety w warsztacie:/) Przepiękna i juz nic więcej nie powiem, bo co tu powiedzieć:))) Cudo!
OdpowiedzUsuńja też mam maszynę... ponad rok temu Mama mi pokazała co i jak... na szydełku mi też pokazywała co i jak... ;) hehe tylko szydełko jest banalne, a obsługa maszyny, no nie koniecznie, no i te szycie prosto! ;) fakt faktem, nic nie szyłam, tylko po szmatce sobie "jeździłam", ale prosto szyć to nie lada wyzwanie ;) ale może się nauczę, nie no muszę ;)
UsuńJest cudna, a kolory są zniewalające. Jak już zdecydowałam, robię szydełkową narzutę dla córki! :)
OdpowiedzUsuńUrocza absolutnie! Ta grochowa tkanina cudnie się komponuje z górą.
OdpowiedzUsuńA czy mogła byś podać wzór w/g którego robiłaś kwadraty?
Straszna chęć szydełkowania mnie ostatnio naszła, a że początkuję absolutnie w tej dziedzinie, więc bez wzoru ani rusz;-)
Pozdrawiam cieplutko.
Edytowałam post i podałam namiary na kurs :)
UsuńWielkie dzięki;-)
UsuńNaprawdę piękna :)
OdpowiedzUsuńŚliczna :) a tak na marginesie Ty to masz cierpliwość :) do tego ręcznego szycia poległabym w przedbiegach :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko
Przepiękna podusia, a materiał w grochy z drugiej strony dodał jej jeszcze większego uroku:) Podziwiam Cię za ręczne szycie:) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPięknie Ci wyszła ta poszeweczka, a ten tył w kropki pasuje idealnie. Dzięki niemu podusia nabrała delikatności i lekkości. Bardzo mi się podoba !!!!!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Stanowczo nie powinnam tu zaglądać ;)
OdpowiedzUsuńMoje ulubione kolory, faktury ... Jak w niebie ^^ - a pod norweskim niebem ^^
This is really beautiful! The colours are amazing.
OdpowiedzUsuńThank You :)))
Usuńmi się podoba najbardziej druga strona w kropki wiązana.
OdpowiedzUsuńcudownie to zgrałaś.
lubię takie połączenia :)
przecudna! i ten kolor, a jaka precyzja! podziwiam i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWyszła przepięknie, jest taka "Twoja" :)
OdpowiedzUsuńśliczna podusia, african flower super się prezentuje w turkusowej kolorystyce :-)
OdpowiedzUsuńSłonko kochane moje cudeńka zrobiłaś niesamowite, zdolna jesteś niesłychanie ;))bardzo bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńbuziaki!
Ull-la miło mi, że wpadłaś :)))
UsuńDziękuję :)
pięknie to wyszło
OdpowiedzUsuńprzepiękne podusie :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
Witam,
OdpowiedzUsuńjuż od dłuższego czasu zaczynam dzień od wejścia na ten uroczy blog.
Dziś od razu pojawił się uśmiech - poduszka CUDOWNA ;) chętnie bym taką przytuliła u siebie, ale niestety jakoś nie mogę się przekonać do szydełka - może kiedyś.
Pozdrawiam i samych twórczych dni życzę oraz duży buziak dla uroczej córeczki
jk
Podusia bardzo w moim stylu. świetna robota. Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńDzieło sztuki Daguś:-) Ale te rączki zdolne, a ile czasu na to poświęciłaś...brawo:-)
OdpowiedzUsuńŚliczności ! Właśnie bardzo fajne jest to połączenie dzianiny z tkaniną .
OdpowiedzUsuńNo i wszystko wykonane ręcznie ! Podziwiam :)
Miłego dnia !
Cudne są! nie mogę się napatrzeć na nie :)
OdpowiedzUsuńPoszewka na podusię robiona szydełkiem...nie na szydełku.
OdpowiedzUsuńHaha normalnie się uśmiałam!!! :D
Usuńnudzi ci się? ;)
Przepiękna !!! I kolory i staranność wykonania :) Ja żadnych niedoskonałości nie widzę:)
OdpowiedzUsuńtwoja podusia jes śliczna i w pięknych kolorkach.
OdpowiedzUsuńPięknie :)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem też nie warto robić coś, co doda nam pracy, a uroku i tak nie zauważymy (spodnia część), a materiał pasuje idealnie :D
Ja też ostatnio szyłam (oczywiście nie takie piękności jak Twoje :P) ale tak jak Ty widzę pełno błędów i niedociągnięć ;)
Pozdrawiam!
Violetta
Sliczna poszewka, i z przodu i z tylu! Sporo pracy w nia wlozylas...
OdpowiedzUsuńCudna :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna! A byłaby możliwość żebyś podesłała mi wzorek. Normalnie zachorowałam na taką :)
OdpowiedzUsuńEdytowałam post i podałam odnośnik do kursu :)
UsuńPiękna
OdpowiedzUsuńAle piękna!!! Marzy mi się taki zestaw, pled i podusie w tym stylu... do salonu i pokoju dziewczynek :-). Jadę wkrótce do pewnej zdolnej Pani i zapytam czy coś takiego mi zrobi, powycinałam już pewne inspiracje z gazet itp. Bo ja nijak nie szydełkowa, ani nie szyciowa. Zazdroszczę tej umiejętności. Bardzo!
OdpowiedzUsuńNo ja też wcześniej zamawiałam taki pledzik na szydełku u Jagi, marząc skrycie, że jednak uda mi się kiedyś posiąść tajną wiedzę szydełkową :> dzięki Mamie - udało się :)
Usuńcudna !
OdpowiedzUsuńSliczne kolory. Bardzo lubię do Ciebie zaglądać, wszystko jest takie dopracowane i piękne:) Właśnie (chyba ostatnia na świecie;)) nauczyłam się robić African flower- ale mam frajdę! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie :)
UsuńI co? nie jest to takie trudne nie? a jakie ładne :)
Cudna poszewka :-) Nie będę oryginalna - kolory są wspaniałe.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Piękna jest ta podusia! :) I bardzo mi sie spodobały pieczątki, chyba będe musiała sobie takie poszukac :) Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńRewelacyjne poszewki, w dodatku w moim ulubionym kolorze.
OdpowiedzUsuńPiękne są.
Pozdrawiam serdecznie
Poduszeczka piękna i kolory fantastyczne :) Ja niestety jeszcze nie nauczyłam się obsługi szydełka, ale mam nadzieję, że kiedyś przyjdzie ten dzień :) Buziaki przesyłam
OdpowiedzUsuńNudna będę bo powtórzę, że poduszka jest po prostu obłędna - wzór szydełkowy śliczny a i pomysł z groszkami po drugiej stronie świetny - skoro Ty jesteś marną krawcową to co ja mam powiedzieć o sobie ? ;)
OdpowiedzUsuńNie mogę sobie darować, że zginęła mi gdzieś stara kamizelka mojej mamy pozszywana z kwiatków, jaka byłaby z niej ładna poszewka!
OdpowiedzUsuńPodusia słodka
pozdrawiam
marta
CUDO DO MEGA GIGANTYCZNEGO KWADRATU !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1
OdpowiedzUsuńDaguś podziwiam Twoje ręczne szycie!
OdpowiedzUsuńPoducha wyszła piękna, mam pytanie czy kwadraty zszywałaś, bo tak pięknie sa połączone.
buziole
Kwadraciki normalnie jak raz pokazywałam na you tube odnośnik, łączyłam szydełkiem - łańcuszkiem :) chyba tak to można nazwać, tylko, że do zszycia używam kordonka beżowego, jest cieniutki i mniej widoczny, może to jego zasługa? :)
UsuńMatko, jaka ona jest piękna!!!! Ja też chcę taką!!!!
OdpowiedzUsuńpozdrowienia,
O jaka cudna!! Ja też taką chcę. Podpisuję się pod wszystkimi powyższymi oh i ahami!!
OdpowiedzUsuńOjaaaaaaaaaa padłam na zawał!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńJaki kolor,jaki wzór!!!!!!!!
Też chcę taką,jakbyś Daguś przypadkiem
cierpiała na za dużo czasu wolnego;)
Buziaki przesyłam!
Jakby co jest na sprzedaż, zamówić też można :)
UsuńNo wyszła cudna!!!!! :)
OdpowiedzUsuńJejka,jakie cudo ci wyszło!!!!!!REWELACJA!!!!
OdpowiedzUsuńJesteś mistrzynią szycia ręcznego :) podusia jest doskonała
OdpowiedzUsuńcudna, w turkusie wszystko wygląda bajecznie!
OdpowiedzUsuńJest śliczna :) Myślę, że ta tkanina w grochy dodaje jej większego uroku. Gdyby tył był również szydełkowy nie byłoby takiego efektu. Ja najbardziej lubię takie "mieszańce".
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
... cóż można powiedzieć <3 piękna ta poszewka!!!
OdpowiedzUsuńwow przeslicznie! uwielbiam takie zestawienie kolorystyczne!!! pozdrawiam cieplusio!
OdpowiedzUsuńPiekna! Material w kropki swietnie pasuje do szydelkowych kwadratow! I zdjecia super jak zawsze!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Kochana, serce we wszystkim co robisz :)
OdpowiedzUsuńPodzielisz się jak łączyłaś kwadraty i muszelki na brzegu?
Pozdrawiamy cieplutko!
podawałam raz odnośnik jak łączyć kwadraty w którymś z postów, ale zawsze możesz wpisać na youtube "kurs łączenia kwadratów granny square", pewnie coś znajdziesz :)
Usuńaaaaaaa a muszelki, to nic innego jak wnijanie w to samo oczko np 5 słupków, po zrobieniu takiego "wachlarzu" - muszelki - wbijasz szydełko mijaąc ze dwa oczka itd itd :) banalne jest a daje cudny efekt :)
Usuńmiało być "wbijanie" eh... ;)
UsuńTo jeszcze raz ja ;) Bo jak weszłam, to wyjść nie mogę! Uwielbiam Twojego bloga. Bardzo mi się podoba styl, w jakim masz urządzony dom. Narazie piszę tylko o domu, ponieważ weszłam w zakładkę "mieszkanie" i ją własnie czytam. Oj, to mam lekturę na kilka dobrych dni :)
OdpowiedzUsuńhej hej :) dzięki wielkie :)
Usuńnooo a co do banerka to on jest cały aktywny :/ więc obojętnie gdzie najedziesz na niego to zawsze Cię odeśle do pierwszej strony bloga... niestety nie umiem takich bajerów robić, by na takim zdjęciu były inne aktywne zdjęcia, z odnośnikami do poszczególnych kategorii :/ te małe fotki tylko zaznaczają, o czym jest między innymi blog :) a i tak myslę nad zmianą banerka, pozdrawiam :)
piękne te poszewki, ja osobiście mam plan nauczyć się robić na szydełku, robię jedynie na drutach i to też nie jakoś zaanonsowanie :)
OdpowiedzUsuńA tak w ogóle to często tu zaglądam choć nie zostawiam śladu:)a może powinnam bo Uwielbiam :) pozdrawiam.
Komentarze dodają skrzydeł ;) i miło pewnie każdemu jak innym podoba się to co robi :)
UsuńDziękuję :)
Piękne poszewki w super kolorach! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńwidać ,ze with love :) piekna poducha
OdpowiedzUsuńPięęęękna!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Kolory cudowne...Szkoda że nie mam takich włoczek bo moze bym tez sie o coś takiego postarała... dopasowanie spodu i koronki po prostu bajka. Gratuluje
OdpowiedzUsuńKochane! dziękuję Wam bardzo! :*
OdpowiedzUsuńnie spodziewałam się takiego odbioru poszewki! :)
Bardzo mi miło, buziak dla Was :*
Sama szydełkuję, ale zawsze takie wyroby (poszewki, kapy na łóżko itp.) wzbudziły we mnie mieszane uczucia. Twoja poduszka jest doskonałym przykładem, że takie dziergotki mogą mieć klasę i wyglądać gustownie :-) dziękuję za inspiracje :-)
OdpowiedzUsuńPiękna :)
OdpowiedzUsuńSliczna robota!!!!kwiaty cudne,a spód rownie piekny.uwielbiam takie kolory,a jeszcze te kropki...
OdpowiedzUsuńGratuluje!
Pozdrawiam i zapraszam do siebie,
Tysia,mojbialydomek.blogspot.com
Dziękuję, za inspirację przede wszystkim :)))
OdpowiedzUsuńidealna:)0...i te turkusy:))
OdpowiedzUsuńZaglądam do Ciebie już od jakiegoś czasu, ale po raz pierwszy piszę. Poduszka urocza, wykonana pięknie i widać że z wielką starannością. Rzeczywiście niepotrzebnie byłoby dodawać sobie pracy robiąc spód, który i tak jest w ograniczonym wymiarze widoczny. A kropki świetnie się komponują z górą :) Podziwiam szydełkowe dzieła, na razie patrzę i podziwiam, może kiedyś i ja spróbuję tej techniki i uda mi się ją opanować. Moja mama umie szydełkować, więc nauczycielkę potencjalną mam, tylko nie wiem czy cierpliwości mi wystarczy.
OdpowiedzUsuńPięknie tu u Ciebie, wszystko dopracowane w najmniejszym szczególe. Musi Wam się świetnie mieszkać w tak przytulnym i pełnym domowego ciepła gniazdku. Pozdrawiam serdecznie
Przepiękna wyszła, zestawienie kolorków jest idealne!!!!
OdpowiedzUsuńPiękna:)
OdpowiedzUsuńprzepiękne poduchy w ślicznych kolorach! bardzo mi się podobają :) z materiałowym spodem chyba jeszcze bardziej niż gdyby były całe szydełkowe :)
OdpowiedzUsuńOMG BAJECZNA!!! Dagmara stworzylas prawdziwe do tego przepiekne dzielo. Jestem nia oczarowana, spod z tkaniny to swietne rozwiazanie, wyglada swietnie.
OdpowiedzUsuńDo tego te ujecia z rozowa hortensja- miodzio.
usciski
Przepiękna poszewka:)
OdpowiedzUsuńWspaniale dobrałaś kolory. Piękna podusia :)
OdpowiedzUsuńPrześliczna, cudnie dobrałaś też kolory :)) Jestem pod dużym wrażeniem :))
OdpowiedzUsuńAleż piękna :) chętnie ją przygarnę :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na candy :) http://woodartdrewutnia.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńCudnie wyszła! A swoją drogą to podziwiam Cię za te ręczne szycie:) Maszyna robi to w mig:)....Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDaguś normalnie jesteś wielka !!!! Poszewka wyszła bajecznie i uwielbiam ten motyw . Moja Zuzolka ma nawet taką poszeweczkę :)) Buziak wielki !!
OdpowiedzUsuńco tu dużo pisać...jest urocza!!! a kolory tylko dodają jej tego ciepła Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękna poszewka, nic dodać nic ująć ! Muszę się za to szydełko wziąć , ale jakoś czasu mi brakuje ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
o jaka ona śliczna:))) cudne kolory wody! :) i dobrze, ze spód zrobiłaś z tkaniny:) jestem tego samego zdania, że nie ma sensu spodu szydełkować:)
OdpowiedzUsuńgdybym nie szydełkowała z pewnością bym ją u Ciebie kupiła :) buziaki
Oj, pięknie tu u Ciebie, trafiłam przez przypadek i nie mogę przestać czytać:)
OdpowiedzUsuńObiecuje zaglądać często:)a podusia urocza:)
Pozdrawiam bardzo gorąco Anka
Śliczne podusie:))))))))Serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPięknie tu u Ciebie-klimatycznie i romantycznie.Pozdrawiam i zostaję.Miłego i słonecznego popołudnia życzę.Jola
OdpowiedzUsuńCudowna I jaka slodka:)))) w temacie szycia, u mnie o Twoim ulubionym TALENCIE, serdecznie zapraszam do lektury:)))
OdpowiedzUsuńPozdrowienia I serdecznosci z Londynu
ANIA
Przecudna!!! Najbardziej podobają mi się chyba te kolory... I też nie szydełkowałabym spodniej strony... Ten materiał w grochy jest genialny!
OdpowiedzUsuńWzór jest wyjątkowej urody a ty wydobyłaś kolorem jego walory. Podszycie podusi materiałem w grochy było strzałem w 10.
OdpowiedzUsuńWitaj!!! Podusia rewelacyjna :) Też mam sentyment do turkusowego koloru :) Właśnie tworzę pledzik w tym kolorze, bardzo podobny do Twojego z poprzedniego posta o czym Ci już pisałam :) Jeżeli masz ochotę to zerknij do mnie, wrzuciłam jego zdjęcie. Gorąco pozdrawiam!!! Uwielbiam do Ciebie zaglądać, znalazłam tu wiele inspiracji. Dziękuję! Uściski!
OdpowiedzUsuńJest przepiękna :) i z groszkowym spodem jeszcze ładniejsza :)
OdpowiedzUsuńMunia się zebrała i emaila do Dagusi napisała :)
OdpowiedzUsuńsliczne kolory!
OdpowiedzUsuńA ja dołączam się do zachwytów i zapytuję: z jakiej włóczki zrobiłaś to cudo? I poproszę też link do strony, jeśli zamawiane przez internet?(zalogowana jako Łukasz Remesz, ale komentarz zamieszcza jego żona, Kasia Remesz - wywala mnie z mojego bloga, więc nie mogę umieścić zapytania normalnie, jak należny).
OdpowiedzUsuńNie napiszę nic odkrywczego, boska jest! :D
OdpowiedzUsuńPrześliczna - wsiąkłam w Twój blog :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie klimaty...
OdpowiedzUsuńTo taka tajemnica, ten rodzaj włóczki?
OdpowiedzUsuń????
Usuńnie, ale niemal w każdym poście mnie oto pyta ktoś, a ja na neta jakieś 10 dni nie wchodziłam, więc mam spore zaległości...
włóczka to 100% bawełna (nie błyszcząca, bo są i takie)
:) Dzięki. Musisz w takim razie zrobić wyczerpujący wpis o rodzajach włóczek:)
OdpowiedzUsuń...čtu tento Blog. Krása. Fotky 1*, design 1*, čtení 1*. Děkuji za ty chvíle. Už jsem si tento krásný blog uložila mezi oblíbené. Věrka
OdpowiedzUsuńSuper!
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie to wyglada! Przyznaj sie. Ile Ci to zajelo? No ja niestety nie mam takiego talentu. Wszystko zamawiam na https://yourhomestory.com.pl/kuchnia/akcesoria-kuchenne/narzedzia-kuchenne Polecam!
OdpowiedzUsuń