sobota, 5 maja 2012
Sesja z misiem
Mam nadzieję, że długi weekend majowy mija Wam równie sympatycznie jak nam? :)
Co prawda w NO tylko 1-go maja było wolne, a uchwalenie konstytucji będziemy świętować 17-go maja. Ale my z Anielką mamy wolne ;) i odwiedzili nas na ten czas dziadkowie Anielki i wujek.Widzę, że u Was kwitnie już bez... u nas jeszcze drzewa owocowe nie kwitną :( jesteśmy jakiś miesiąc do tyłu, jeszcze jest zimno :/ Tak wiem, 30'C ostatnio w PL było :P
A oto wczorajsza sesja z misiem dla Babć, by mogły zabrać ze sobą ładne ;) zdjęcia wnusi do Polski :)
Jakby ktoś mówił, że w róże córeczki nie ubieram, to na załączonych obrazkach widać, że jest inaczej ;) po prostu znaleźć dla takiego okruszka coś różowego graniczy z cudem... Jeszcze wiele ubrań w niektórych sklepach o rozmiarze 50 są na nią za duże. A róż lubię, ale ten właśnie pastelowy, pudrowy. W KappAhl mają boski dział z ubrankami dla niemowlaków, seria nazywa się "newbie" i mogłabym ją łyżkami jeść! :) Ubranka coś na stary styl - rozkoszne :) i ta sukieneczka pochodzi właśnie stamtąd :)
A Anielka? Coraz więcej się uśmiecha i to już bardziej świadomie - jak się do niej mówi :) Silna była od urodzenia, więc podnoszenie główki i zapieranie się na rękach, to dla niej żaden problem. Potrafi przespać w nocy 4h najeść się i potem po 3h znów się obudzić :) - bo na początku to co 1-2h się budziła, więc byłam potwornie niewyspana :P Uwielbia jazdę samochodem - bo śpi wtedy jak suseł :) i na spacerach w wózku też przeważnie śpi. No i rzecz jasna - jest przesłodka :)))
Pozdrawiam,
Dagmara :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
:) śliczności :)
OdpowiedzUsuńFantastycznie jest mieć dziecko, czyz nie. Raszka czasami ubieram jak lalkę.
OdpowiedzUsuńCioś mi się wydaje że już wyrasta wa córcia z tego koszyka , a tak ślicznie w nim wygląda....
OdpowiedzUsuńA ja rosnę i rosnę....piękności. Miłego weekendu i dużo odpoczynku, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńMalutka jest przesłodka i pięknie wystrojona. Cudnie wygląda w tym koszyczku, gratuluję pięknej córeczki dużo zdrówka Wam życzę :)
OdpowiedzUsuńAnielka jest śliczna. Taka kruszynka, ale chyba misia już przerosła:)
OdpowiedzUsuńSliczniusia!Nie tak dawno moj Adas byl taki malutenki a teraz sam siedzi i ma az 2 zeby:)
OdpowiedzUsuńNie mogę się napatrzeć na Twoją kruszynkę..jest taka śliczna!
OdpowiedzUsuńJest cudna i córeńka i sesja, bajka:)
OdpowiedzUsuńCudowna! I jest już prawie taka duża, jak jej miś! :) Prześliczna sesja, Babcie na pewno zadowolone!
OdpowiedzUsuńCudowna, rozkoszna, śliczna kruszyna.
OdpowiedzUsuńBuziaki
Kasia
Zaiste - przesłodka! Pozdrawiam majowo!
OdpowiedzUsuńLaleczka i miś. Ślicznie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzepiękna jest;) Taka Calineczka;)
OdpowiedzUsuńŚciskam Was;)
róż, różem, nie o taki odcień chodzi.
OdpowiedzUsuńtaki jest zdecydowanie ładny.
tak kapahl ma cudowne ubrania dziecięce w tej linii, niestety Emilia już jest za duża na nią :(
Słodka ta Twoja Córeczka i faktycznie z koszyczka chyba wyrasta, a i becik będize za mały już- takie dzieciaczki szybko rosną.
OdpowiedzUsuńJa przyznaję isę , ze nei kupiłam ani jednego różowego ciuszka dla swojej Milki. Wszystkie ciuszki jakie kupowałam dla moich bliźniaków w ciąży były w kolorkach niebieskich i beżowych. Nawet kołderki, beciki i pościele były w mocno neutralnych kolorkach. Róż jakoś do mnie wtedy nie przemawiał, teraz troszkę go lubię :)
pozdrawiam majówkowo i upalnie :)
buziaki
Śliczna kruszynka ...
OdpowiedzUsuńAnielka jest urocza, uwielbiam oglądać jej koszykowe sesje :) Niech rośnie zdrowo!
OdpowiedzUsuńCałusy
Z anielki już całkiem duża dziewczynka. W różowym jej do twarzy. Zapraszam do mnie możesz pobrać sobie plik z Tekstem Korczaka do wydruku wielkoformatowego.
OdpowiedzUsuńSesja śliczna i super pamiątka na całe życie:)
OdpowiedzUsuńjej minki do miśka-bezcenne))))))
OdpowiedzUsuńAnielka od samego początku była prześliczna,ale teraz patrząc na nią widze,że jest coraz ładniejsza:)
OdpowiedzUsuńO rany, ależ drobinka. Moja córcia jak miała miesiąc też nosiła ubranka 56 cm. Uwielbiam takie maleństwa. Jest prześliczna.
OdpowiedzUsuńTeż mogłabym łyżkami jeść takie słodziaki :))
Buziaczki dla Was :)
Przepiękna sesja :) też mam takiego misia z serduszkiem w środku ;)
OdpowiedzUsuńAnielka jest słodziutka, w sukieneczce bardzo jej do twarzy :)
Buziaki dla was :) i życzę słonecznej pogody na spacery :)
What a pretty and cute baby!!!!
OdpowiedzUsuńAll the best for the little girl!
♥ Franka
śliczna sesja, ale skoro modelka piekna to i zdjęcia świetnie wychodzą :)
OdpowiedzUsuńW koszyku trzeba bedzie wyciac dziury na nozki, bo malutka rosnie w ekspresowym tempie. A jeszcze jak sie ten misio rozgoscil w tym koszu, to ona bidulka prawie miejsca nie ma...Przeslodkie zdjecia, no bo i modelka taka sama :)
OdpowiedzUsuńcórka ci pięknie rośnie ,, uściski dla was obu :)
OdpowiedzUsuńale Anielka kochana,fajnie tak w tym koszu,naprawdw orginalne,pozdrawiam irena
OdpowiedzUsuńsliczna ta twoja ksiezniczka. nawet sie nie obejrzysz jak zacznie sama siedziec, chodzic... czas naprawde szybko mija wiec kozystaj jak najwiecej z tych wspolnych cudownych chwil. pozdrowienia i usciski dla calej rodzinki
OdpowiedzUsuńPrzeurocza :)
OdpowiedzUsuńSesja Misiów dwóch bardzo udana! :) Córcia arcy-sweet, a oczy jakie mądre!
OdpowiedzUsuńSerdeczne pozdrowionka! :)))
Anielka rośnie jak na drożdżach ;) Cudna lalunia ;) Zdjęcia i cała sesja cud miód malinka ;
OdpowiedzUsuń0
Cudowny aniołek! Pozdrawiam, Magda
OdpowiedzUsuńPewnie sie powtórzę, ale jest śliczna :-)i ma piekne oczy. Bardzo udana sesja.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło i zdrówka Wam życzę!
Jest CUDOWNA!!!
OdpowiedzUsuńŚciskam Was mocno! :)
Mała jest prześliczna. Trzeba nacieszyć się, bo dzieci tak szybko rosną. Ja też lubię ubranka dziecięce z Kappahl, to znaczy lubię oglądać bo jeszcze nic nie mam :) Ale styl mają cudowny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Przepiękna sesja. Widać, że Anielka znalazła przyjaciela ;) My zaczynaliśmy od rozmiaru 42, którego nigdzie - prócz niektórych sh - nie było. Teraz fajną kolekcję dla wcześniaczków ma np. Fixoni.
OdpowiedzUsuńSuper sesja ;)
OdpowiedzUsuńCo 2 godziny? Mi się wydawało, że to ja chodzę zaspana a moja mała wstaje właśnie co 3 godziny w nocy jak nie co 4 a nawet 5 :)
Cudne zdjęcia:) Anielka rośnie jak na drożdżach :) Pozdrawiam! :)) M.
OdpowiedzUsuńpiękności :-)))))))))
OdpowiedzUsuńAle slodzinka!!!!! Ma niesamowite oczeta, bystre i ciekawe swiata poza koszyczkiem ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplo z wiosennego Burscheid
ania
Kruszynka malutka::)) do calowania.
OdpowiedzUsuńTAK! Naprawdę jest przeurocza!:) Maleństwo takie a zobaczysz jak zaraz biegać będzie:)
OdpowiedzUsuńPrzecudne zdjęcia!!!!!
OdpowiedzUsuńzdjecia piekne, kruszynka modelka przeslodka
OdpowiedzUsuńa z newbie my tez dostalismy w tym tyg pierwsze "dziewczece" ciuszki i juz sie zakochalam :)
Kochana Moja Dagmaro,
OdpowiedzUsuńJakoś mało mogłam w ostatnich czasach "bywać" na moich ulubionych blogach, więc z poślizgiem ślę wielkie zachwyty nad Waszą Cudna Anielką!!!!! Słodka Dziecina! Cieszę się Waszym szczęściem i przesyłam mnnnnnnnóstwo uścisków!!!!
A dla małej wielki (acz delikatny:) całusek w jej anielską stópkę!
xoxoxo,
Alicja
Faktycznie kruszynka. Ja juz zapomniałam jak moja Natalka była taka malutka. POzdrowienia dla całej rodzinki.
OdpowiedzUsuńFaktycznie kruszynka. Ja juz zapomniałam jak moja Natalka była taka malutka. POzdrowienia dla całej rodzinki.
OdpowiedzUsuńSłodkości ;)
OdpowiedzUsuńCzy ten blog nie zmienia się przypadkiem w blog o dziecku...?
OdpowiedzUsuńŚliczna!
OdpowiedzUsuńZdjęcie 4 i ostatnie naprawdę jest zachwycające. Ślicznie wygląda w tej sukienusi. Dziewczyna nam rośnie. Pozdrawiam Was serdecznie.
OdpowiedzUsuńprzecudowna ciesze sie ze malutka rosnie zdrowo całuski
OdpowiedzUsuńPrzeurocza !
OdpowiedzUsuńZgadzam się - Anielka JEST przesłodka :)
OdpowiedzUsuńRobiłam moim dzieciakom zdjęcia z misiem, zawsze co miesiąc w dniu urodzin, przez cały rok. Widać było na nich, jak szybko miś maleje :)
No gwiazdka:)))widac ,że wyrasta z kosza:))tylko patrzec jak będzie biegac:)))babcie pewnikiem dumne:)))
OdpowiedzUsuńSłodziutka, też mi się podobają ubranka w tym stylu :)
OdpowiedzUsuńAle cudowna modelka. Przepiękne zdjęcia.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPrzesłodka jest i już:)a to ostatnie zdjęcie rządzi:)!
OdpowiedzUsuńbuziaki dla Księżniczki:)!
marta
Kolejna śliczna sesja. Anielka rośnie jak na drożdżach.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Jaka fajna sesja:) Anielka ma swietnego kumpla, widac ze sie dobrze zaprzyjaznili:)
OdpowiedzUsuńsciskam was
Anielka to az do skrupania, taka maluteńka kruszyneczka, oj fajnie tak na fotkach uwieczniac te cudowne chwile.pozdrawiam i calsuki dla Maleńkiej ślę;-)
OdpowiedzUsuńalez ona szybko rośnie:)
OdpowiedzUsuńJesli to Twoj dom, to jest sliczny. Zdjecia Anielki sa boskie! Baaaaaardzo mi sie podoba.
OdpowiedzUsuńNie chcesz mnie moze zaadoptowac?
Bede wpadac czesciej, bo zakochalam sie w Twoim blogu <3
Pozdrawiam! :)
Tfu, tfu, żeby nie zauroczyć :-)
OdpowiedzUsuńPrześliczny Okruszek.
Ściskam
Jest przesłodka, masz rację:) Pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńSesja z misiem przecudna i wzruszająca. Misiu spisał się jak należy, jak prawdziwy "niań". Dzidzia słodkuśna!
OdpowiedzUsuńSłodka kruszynka.
OdpowiedzUsuńCUDO! :)
OdpowiedzUsuńYour baby is so cute, adorable :)
OdpowiedzUsuńCudowny blog:)Będę tu stałym gościem:) zamowie taki sam rozek i ochranaicze, przepiekne:):):0
OdpowiedzUsuńZdjęcie z zaglądającym do koszyka misiem - rewelacja!
OdpowiedzUsuń