Wiosna - już nie długo! :)
Jak pisałam, zmieniłam w końcu aranżacje salonu na wiosenną. Turkus, zieleń, róż, beże, brązy, biele i...
szmaragdowy chodzi mi po głowie :) Pomalowałam tym kolorem klatkę - co widać po środku kredensu ^.^ Piękna barwa, a tak rzadko spotykana :/
P.S. Wcześniej napisałam zamiast "szmaragdowy" to "szafirowy" O.o - nie wiem gdzie ja miałam głowę i nikt mnie nie poprawił ;)
A tak to wygląda nasz salonik w większym zakresie (kominek nawet się załapał, ale tej ściany jeszcze nie pokażę, bo ciągle nieskończona i chyba prędko nie będzie...)
Poniżej - niestety - zdjęcie robione pod światło, więc marnej jakości, ale tak to na tę chwilę wygląda:
Wspomniane zasłonki są w kolorze pudrowego różu i po ich wymianie wpadło tyle światła do pokoju :))) w końcu dzień mamy też dłuższy i tak jakoś milej się zrobiło :)
Ale wróćmy do kredensu ;)
Pozdrawiam wiosennie :)
Dagmara
Ciężko oderwać wzrok od takiego widoku. Pięknie masz:)
OdpowiedzUsuńJestem wielką wielbicielką Twojego kredensu... Naprawdę, jest nietuzinkowy, z duszą, a w nowej aranżacji wydaje się jeszcze piękniejszy... Firaneczki są też bardzo kobiece, romantyczne, całość ma fajny smak:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Gocha
Piękne kolory! Szczególnie ten turkus..Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńFantastyczne kolory, a ten ciemny turkus czy akwamaryna może (na klatce) jest wprost zniewalający! Uwielbiam! :)
OdpowiedzUsuńKredens prezentuje się przepięknie, wiosennie i w ogóle jak z bajki wygląda! :)
Pozdrawiam :)
niezależnie od dekoracji uwielbiam Twój kredens
OdpowiedzUsuńkolory przecudowne i muszę Ci powiedzieć, że zaraziłaś mnie turkusem :)
w poprzednim wpisie - cudne prezenty dostałaś :)
buziaki
Kasia
Ten pokój i kredens jest zaczarowany, oczu nie można oderwać. Masz niesamowitą rękę do takich kompozycji!
OdpowiedzUsuńZaczynam się modlić do Twej wiosny i Twojego kredensu...:)))Może dzięki temu spłynie na mnie natchnienie i również zaproszę wiosnę do mojego mieszkania. Pozdrawiam!!! a.eM.
OdpowiedzUsuńBoże jak cudnie ! Tak wiosennie i tak niewinnie... cudowny kredens:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Ten kredens tworzy cały klimat.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kredens jest przepiękny!!! :)
OdpowiedzUsuńSuper klimat, do Ciebie wiosna już zawitała:)
OdpowiedzUsuńPięknie! Naprawdę pięknie!!!
OdpowiedzUsuńAż buzia się sama uśmiecha. Cudnie.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudna wiosenna aranżacja. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPięknie masz w tym domku:)
OdpowiedzUsuńNie no,to jest zdecydowanie najpiękniejszy kredens i aranżacja,jakie widziałam! Po prostu podaj ceną,a ja przyjadę i wszystko zabiorę z zawartością:))
OdpowiedzUsuńFiranki tez wezmę:)
Olu - kredens to moje spełnione marzenie :D a marzeń się nie oddaje raczej ;) nie ma bata
OdpowiedzUsuńMiło mi, że Wam się podoba :) :*
Ależ Ty masz tam skarbów! Kredens i wszystko co na nim po prostu zachwycające :) Pastele cudne! Cały salonik piękny :)
OdpowiedzUsuńKażdy nowy wpis i zdjęcia na Twoim blogu wywołują uśmiech na mojej twarzy. Dagmaro jesteś posiadaczką wielu pięknych przedmiotów i mistrzynią aranżacji. Pozdrawiam prawie z nad sztormowego dzisiaj Bałtyku Alicja
OdpowiedzUsuńAle ładnie!!!!! Wszystko mi się podoba! Piękne kolorki!
OdpowiedzUsuńU ciebie jak zwykle ślicznie ...
OdpowiedzUsuńWitam
OdpowiedzUsuńCały pokój prezentuje sie uroczo a kredenski jak to mój M powiedział wyglada jak z bajki po prostu bajkowo :))) pozdrawiam Emi
sledze Twojego bloga od dawien dawna i za kazdym razem zapiera mi dech w piersiach :) patrze i sie rozplywam!
OdpowiedzUsuńTo salonik czy kuchnia? Niektore dekoracje typowo kuchenne.
OdpowiedzUsuńWspaniały klimat!
OdpowiedzUsuńKoronki w kredensie świetne, delikatne, firaneczka też, zresztą wszystko śliczne ;)
pozdrawiam!
Twój kredens ma wielu fanów :)
OdpowiedzUsuńw tym też i mnie...
akuratnie mam ciemny szmaragd na dutach:)))..nie mogę sie napatrzyć na dekoracje twojego kredensu:))))
OdpowiedzUsuńCudny efekt, ten turkus nadaje kredensowi lekkiego pazurka. Bardzo mi sie podoba :-)
OdpowiedzUsuńPiękne wnętrze, a kredens jest przecudny, od dawna go u Ciebie podziwiam :)
OdpowiedzUsuńKocham ten kredens i Twoje turkusowe mebelki, a teraz jeszcze odkryłam te wszystkie świeczniczki i inne bibelociki i oficjalnie zaczynam się do nich ślinić :) :P
OdpowiedzUsuńPozdrawiam w oczekiwaniu na wiosnę
ale fajne kombi te turquaze i roz fajny ten kredens lubie takie roznosci,ladnie udekorowalas,pozdrawiam irena
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPięknie! Bardzo lubię oglądać Twoje dekoracje. Wszystko tak idealnie do siebie pasuje. I muszę Ci powiedzieć, że bardzo cenię u Ciebie to, że nie poddajesz się chwilowym modom, trendom, a konsekwentnie urządzasz się po swojemu. Ile ty masz jeszcze siły w końcówce ciąży :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Aż mi dech zaparło, piękny kredens i śliczne dekoracje wiosenne a te kolory boskie super to urządziłaś podziwiam i cieplutko pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękny ten Twój kredens , a dekoracje wiosenne super ,aż Ci ich zazdroszczę pozytywnie , a szmaragdowy to mój ulubiony koloro
OdpowiedzUsuńpozdrawiam z deszczem
Ag
Zazdroszcze takiego kredensu, a razem z ozdobami wyglada przecudnie!
OdpowiedzUsuńJak ja kocham Twoje aranżacje !!!
OdpowiedzUsuńWianuszki z różowych różyczek idealnie będą pasowały na komunię mojej Ali - wykorzystam ten patent na dekorację ;)
Ściskam mocno.
Kredensik wyszedł rewelacyjnie !!! Piękna aranżacja :) Aż dech zapiera
OdpowiedzUsuńKiedyś już pisałam, że uwielbiam, wszystko, co norweskie;) Podziwiam konsekwencję w aranżacji domu;)
OdpowiedzUsuńWarto było czekać:) Pięknie!!! No pięknie i już!!! Przez to kredens jest tak delikatnie bielony, to wszelkie pastelki tak fajnie się na nim komponują.
OdpowiedzUsuńNo i mamy takie same klatki:) (ta co na stołeczku stoi)
Słoneczniego dnia!!!
Ślicznie - tak tylko podglądam i się zachwycam. Wystrój iście wiosenny ;) Pozdrawiam! i oby tak dalej :)
OdpowiedzUsuńPięknie! Kredens jest niesamowity w KAŻDEJ odsłonie :)))
OdpowiedzUsuńPrzepięknie, niesamowidy kredens. Pozdrawiam;)
OdpowiedzUsuńJest na czym oko zawiesić;)i jest z czego czerpać pomysły.Pięknie i wiosennie..::))
OdpowiedzUsuńWitam,
OdpowiedzUsuńpięknie u Ciebie i widać, że wiosna zbliża się wielkimi krokami... zakochałam się w Twoich świecznikach! są PIĘKNE!
pozdrawiam serdecznie :)
Witam,
OdpowiedzUsuńpięknie u Ciebie i widać, że wiosna zbliża się wielkimi krokami... zakochałam się w Twoich świecznikach! są PIĘKNE!
pozdrawiam serdecznie :)
Pięknie u Ciebie:))kolory cudne:))gdyby nie moja miłośc do bieli i czerni była bym ogromną miłośniczką turkusu:))))pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCUDO! Kredens i całe wyposażenie. Ach, brak słów. Kupuję wszystko!
OdpowiedzUsuńPosyłam ciepłe uściski i trzymaj się dzielnie. Pa :*
Dołączam do fanek kredensu ale dużych oczu dostałam na widok przecudnych, przepięknych, prze..... wstążek na słoikach - może mało widziałam ale piękniejszych do tej pory nie spotkałam!!!!
OdpowiedzUsuńpięknie..po prostu pięknie:)
OdpowiedzUsuńPrzepięknie ;O Uwielbiam Twoje pomysły, palety barw, kompozycje.. są takie śliczne i przemyślane.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie ;-)
umarłam z zachwytu :)
OdpowiedzUsuńWygląda to przeuroczo, aczkolwiek ja się czuję niedozimowana po tym ledwo miesiącu ostrego mrozu i śniegu na przemian ;).
OdpowiedzUsuńJestem zachwycona Twoim kredensem od kiedy ujrzalam go po raz pierwszy dawno temu. Dlatego sama kupilam sobie taka komode do kuchni, dol od takiego kredensu. Twoje aranzacje sa przesliczne! pozdrawiam i zapraszam na mojego bloga! Iwona
OdpowiedzUsuń:)))
OdpowiedzUsuńNo to kredens się zrobił czerwony ;)))
Dziękuję za słowa uznania :)
Merenwen - zima w Norwegii wyjątkowo też mało zimowa w tym roku, co chwila pada śnieg i topnieje, ostatnio mieliśmy + 9'C!!! ale wiosny już bym chciała :)
Jolanno - :* a no kwiatuszki będą wyglądać ekstra! :) sama na swój ślub z trochę większych papierowych rózyczek zrobiłam sobie wianek na głowę :)
Mia :) a to zależy jakie są trendy? siedzę na blogach, coś mi się spodoba i się inspiruję ^^ Mój Tato ciągle marudzi bym pomalowała okno od serwetek, bo wygląda jakbym lubiła śmieci :P A co do sił - a no mam jakoś :) choć to zależy czasem ;)
Anonimie - gratuluję!!! normalnie jako jedyna osoba domyśliłaś się, że to KUCHNIA :D a teraz pytanie do Ciebie - umiesz czytać?
Alicjo - miło mi, że się uśmiechasz dzięki mojemu blogowi :))) dziękuję! :)
Elle - lata chomikowania ;) a ostatnio mi sporo z PL przywieźli z mojego pokoju, więc mogłam się pobawić w aranżowanie ^^
Dziękuję jeszcze raz - miło się Was czyta :) pozdrawiam!
Normalnie słów mi brak, tak to wszystko pięnie razem wygląda, po prostu gra i buczy :) Kolor klatezki - super, świeczniki - super, hiacynty w słoikach - mega super... Niesamowita jesteś!
OdpowiedzUsuńPiękne wnętrze, mogła bym w nim zamieszkać. Odpowiada mi wszystko! Pięknie .Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńTak to wszystko ładnie skomponowane, wykonane, dobrane i "podane", że łychami bym jadła...i wyjść mi się stąd nie chce:)
OdpowiedzUsuńCudnie! Baaardzo klimatycznie i przytulnie. Oczu nie można oderwać :)
OdpowiedzUsuńPrzepięknie! każda dekoracja wygląda na nim świetnie!!!ściskam!
OdpowiedzUsuńKiedyś Ci już pisałam,że powinnaś robić takie dekoracje za pieniądze i się powtórzę,bo jak dla mnie jesteś Mistrzynią w tworzeniu pięknych,wysmakowanych i stylowych wnętrz!kocham te Twoje cudowne pomysły:)!
OdpowiedzUsuńbuziaki wiosenne:)
m.kuternowska@gmail.com
Witaj
OdpowiedzUsuńDech mi zaparł Twój kredens, jestem wprost nieziemsko zachwycona!
Pozdrawiam bardzo, bardzo serdecznie
Przepiękna, wiosenna aranżacja :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło i życzę mnóstwa słonka wpadającego przez te przepiękne firanki :)
Dagi, nie mogę a przede wszystkim nie chcę Cię smucić, moim postem...
OdpowiedzUsuńWg mnie kredens jest tak niepospolity i piękny...a teraz jakby "zginął" bo tyle rzeczy dzieje się wokół.Dla mnie za dużo dekoracji. Maszyna to także swego rodzaju delicja :) ale przez to,że stoi obok kredensu, nie zwraca na siebie uwagi.Wszystko jest piękne, ale najczęściej mniej znaczy lepiej.
Jak napisałam wyżej, to moja całkowicie osobista opinia, która nie jest objawem zawiści czy zazdrości. Cieplutko pozdrawiam,Ania
Oglądam i podziwiam i z zachwytu wyjść nie mogę nad tym co stworzyłaś - tylko jedno słowo to oddaje CUDEŃKO:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Jeśli to ważne, podpiszę się. Mam na imię Anka :)
OdpowiedzUsuńNie ciężko Ci , gdy chcesz zajrzeć do szuflady czy otworzyć drzwiczki odstawiać ten majdan w inne miejsce ? Jak się ma emaliowana kanka do świeczników na kredensie ? Mam jeszcze kilka pytań, ale doświadczona doświadczeniem :) wiem, że wypowiedzi nie zamieścisz. Napiszę więc tylko, że do aranżowania przestrzeni trzeba mieć nie tylko rękę ale i wyczulone oko. Anka
Aniu - ale dlaczego uważasz, że mnie zasmucisz? to jak ktoś w komentarzu sypie jadem albo zazdrością wyczuwa się od razu ;) a jak ktoś przedstawia swoją opinię w normalny kulturalny sposób (potrafi się choćby podpisać ;) to sobie cenię :))) Jak pisałam we wcześniejszym poście nie jest w salonie tak jakbym chciała w 100%, ale wnętrza mają to do siebie, ze można je zmieniać :D
OdpowiedzUsuńPokazałam jak na tę chwilę mam :)
Dziękuje za Twoją opinię - przyjrzę się krytycznym okiem na otoczenie kredensu ;)
Przepraszam Cię, myślałam, że u Ciebie tak jak w zielonym czółnie.
OdpowiedzUsuńZaczęłam czytać komentarze od góry i same zachwyty wprawiły mnie w zdumienie. Gdy ujrzałam własny komentarz, przetarłam oczy ze zdumienia. Za co Cię serdecznie pozdrawiam :)Anka
Anko jeszcze mi się nie zdarzyło usunąć komentarz ;)
OdpowiedzUsuńCo do aranżacji - niektóre powstają tylko na chwile - choćby dla fotografii, żeby się fajnie komponowało :) jak ustawiam coś w kredensie to nie są to rzeczy, których używam codziennie, tylko raz na jakiś spory czas, a kuchnię mam połączoną z salonem więc nie przeszkadza mi to, że w salonie są talerze ;) które są teraz jako ozdoba - nie zdejmuję talerzy codziennie i nie jem na nich obiadu jeśli o to pytasz ;) nie lubię utrudniać sobie życia ;)
Jak ma się kanka do świeczników? no właśnie - stereotyp myślenia - mi się takie niekonwencjonalne połączenie podoba - Tobie oczywiście nie musi :)))
Ja pytałam tylko o to, co stoi przed kredensem i przeszkadza normalnie z niego korzystać. Myślałam też, że na potrzeby fotografii porządkuje się tylko przestrzeń, zdobi kwiatami czy filiżanką herbaty, obrana cytryna z nożem tuż obok, jak na flamandzkich obrazach też jest ok :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, nie zabieram więcej czasu. Anka
Dagi,bardzo się cieszę,że zrozumiałaś mój komentarz.
OdpowiedzUsuńOsobiście bardzo lubię uwagi kogoś "z boku", bo patrzy innymi oczami.A zawistne oczy - oczywiście,że patrzą....
Twój kredens jest perełką wsród kredensów i zawsze jemu poświęcam najwięcej uwagi. Pozytywnie zazdroszczę! pozdrawiam,Ania
Jestem zachwycona twoim gustem i wyczuciem smaku.Musze ci napisac ze czytam i ogladam twoje aranzacje i stwierdzam ze sa slodkie i w moim guscie.Ja mieszkam w Szwecji i mialam okazje kupic sobie prawie taki sam kredens jak masz Ty za jedyne 80 SEK w LOPISIE poprostu cudo!!!!!!!!!!!!! POZDRAWIAM Viola
OdpowiedzUsuńO proszę ! , ile pięknych przedmiotów. co jeden to piękniejszy.
OdpowiedzUsuńAle może torchę zadziwi, ale mi najbardziej podoba się okno :) Bo uwieeelbiam, kiedy tyle światła wpada do domu, ile bym dała z takie u siebie ;)
Wykorzystanie światła do oświetlenia tych pięknych przedmiotów 100-procentowo wykorzystane! Tylko usiąść i zatopić się w marzeniach !
Pozdrawiam,
Maedlein ♥
Ale u Ciebie magicznie, kredens sliczny, świeczniki boskie
OdpowiedzUsuńCudne, świeże, wiosenne aranżacje! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńŚlicznie...
OdpowiedzUsuńPoznaję kilka "Zaklinaczkowych" akcentów. Fajnie, że będziesz je teraz też pokazywać.
Pozdrawiam - Nina :)
Super wiosenna aranżacja, aż się nie mogę napatrzeć :) Podziwiam i zazdroszczę :)) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSuper wiosenna aranżacja, aż się nie mogę napatrzeć :) Podziwiam i zazdroszczę :)) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKredens jest piękny, koloru szmaragdowego faktycznie dawno nie widziałam, wszystko co lezy , stoi, wisi obok kredensu mogłabym teleportować do siebie :-) a zielona banieczka na mleko, to temat z mojego dzieciństwa.
OdpowiedzUsuńGorące pozdrówka z mżącej deszczem wioski!
Ależ wiosenny banerek przywitała mnie na Twoim blogu!
OdpowiedzUsuńWiosna na całego!
Dodam jeszcze ,że świeczniki masz BOSKIE!!!
Witaj,rzeczywiście bardzo urokliwie i wiosennie u Ciebie.Chyba nie ma tu małych łapek ,które lubią wszystko oglądać,podrzucać i przestawiać :0)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Magda
CcUuDdOoWwNnIiEe!
OdpowiedzUsuńPpIiĘęKkNnIiEe!
PIĘKNY DYWAN , WRĘCZ CUDOWNY :):) (TEŻ Chcę TAKI !! )
OdpowiedzUsuńNa jednym zdjęciu widać "oświetlenie", wydaje się ciekawy- czekam na posta ze zdjęciem jak wygląda w całości :)
pozdrawiam ...
Ślicznie, turkusik piękny, też go mam w planach na święta, ale narazie zbieram materiały :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCo tu dużo pisać - czapki z głów - zawsze fajnie wszystko dobierasz i tym razem jest super. Co do obecnego układu pokoju - to wydaje mi się że wtedy kiedy kredens stał pod oknem a kanapa była dalej było lepiej - bynajmniej mi się bardziej podobało. To okno jest przepiękne z tym szerokim parapetem i teraz nie jest tak mocno wyeksponowane jak wtedy. Ale wiem jak to jest Wy jesteście tam na miejscu i najlepiej wiecie z czym Wam dobrze :)
OdpowiedzUsuńWiosennie u Ciebie, ale chyba te wszystkie przedmioty muszą mieć w nazwie "nie-przyciągające-kurzu" ;) Wierzę, że czasami u Ciebie tak tylko na chwilę, bo w codziennym użytkowaniu przesuwanie, odsuwanie, odstawianie to problem (zwłaszcza u kobiet w stanie błogosławionym). Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za wiosenne tchnienia.
OdpowiedzUsuńCałkowicie nie mój styl, ale "klimatycznie". Siła przyciągania przez odmienność. :) Wiola
OdpowiedzUsuńZapomniałam dodać, że mnie najbardziej urzekła weranda - już od samego patrzenia chce się napić pachnącej kawy...
OdpowiedzUsuńŁadny kredens :)
OdpowiedzUsuńA co do zdjęć, nawet robione pod światło wyjdą ładnie jeśli włączysz lampę błyskową. Dotyczy tonie tylko wnętrz. Pozdrawiam. Agnieszka
Wooow..! Super to wygląda :)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się przekształcenie klatki na "świecznik" :) efekt nocą, musi być nieziemski ;)
Pozdrawiam :)
Ależ mi się tu podoba:)♥Lovingit.pl♥
OdpowiedzUsuńWSZYSTKO TAK ZE SMAKIEM I SERCEM URZĄDZONE, SALON, AŻ SIĘ PROSI O GOŚCI.BRAWO ZA STYL I PIĘKNĄ, WIOSENNĄ ARANŻACJĘ:)
OdpowiedzUsuńMM
No cóż , w kredensie się zakochałam na amen:))) Witam i pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńCudowny klimat, te kolory... Jak tu pięknie:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAle cuda, normalnie ja przenoszę się do Ciebie mieszkać. Uwielbiam takie wnętrza i taki styl.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Iz
Kredens jest przepiękny, i będzie nawet bez cudownych dekoracji, marzy mi się taki do mojego domu :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń