Witam poświątecznie w przedostatni dzień starego roku :)
Na wstępie dziękuję za wszystkie życzenia świąteczne i kartki jakie dostałam od Jagi, Elle, Ushii i Marty Kuternowskiej :*** (wszystkie ręcznie robione!!! tym bardziej doceniam, ja niestety w tym roku dałam plamy...)
Święta minęły jak zwykle szybko i nie wiadomo kiedy... zaraz po się rozchorowałam i jeszcze sobie chrypię, a myślałam (naiwnie), że uda mi się ciążę przebyć bez chorowania :P Spokojnie - nie biorę żadnych leków i o dziwo szybciej mi mija choróbsko, niż jak z reguły coś brałam.
Jutro ostatni dzień 2011 roku i pewno każdy z tej okazji coś tam pichci ;)
Może nie wszyscy jeszcze jedli/robili takie ciasto jak "Pijaczek"? Jak dla mnie niebo w gębie ;) Robiłam je na te święta i szczerze polecam! :)
RECEPTURA:
Składniki:
- 1 szklanka maku
- 6 jajek (oddzielić żółtka od białek)
- 1/2 szklanki wiórków kokosowych
- 1 szklanka mleka
- 3 łyżki mąki
- kostkę masła
- biszkopty
- polewa
- płatki migdałowe
- wódka rozrobiona w esencji herbacianej / woda z sokiem z cytryny
1/2 szklanki mleka zagotować z 1/2 szklanki cukru. Resztę mleka wymieszać z 6 żółtkami i 3 łyżkami mąki, wlać do wrzącego mleka. Gotować aż masa zgęstnieje (cały czas mieszając, by się nie przypaliło). Odstawić do wystygnięcia i zabieramy się za wykonanie ciasta.
Wykonanie ciasta:
Ubijamy 6 białek ze szczyptą soli. Wsypać pół szklanki cukru, szklankę maku i 1/2 szklanki wiórków kokosowych - wymieszać. Wyłożyć na blachę posmarowaną tłuszczem i piec 20 min w 180'C.
W tym czasie ucieramy zimny krem z masłem. Wykładamy na upieczone, wystudzone już ciasto. Na kremie układamy okrągłe biszkopty - skrapiamy je wódką rozrobioną z esencją herbaty.* Całość polewamy czekoladą (ja topię 2 tabliczki z odrobiną mleka) i posypujemy płatkami migdałowymi. Wstawiamy do lodówki i najlepsze jest na następny dzień :)
* ofkors, w ciąży alkoholowi mówię zdecydowanie NIE (czego niestety nie wszyscy potrafią zrozumieć... O.o pytając po raz setny, czy się nie napiję drinka, likieru itp. eh, szkoda gadać... Myślę, z resztą, że w dzisiejszych czasach, proponowanie alkoholu, kobiecie w ciąży jest wielkim nietaktem...) biszkopty więc, nasączyłam wodą z sokiem z cytryny - ku uciesze mojej sis, której jakoś wódka w cieście nie pasi ;) Więc - jak wolicie ;)
Smacznego!
Przy okazji pochwalę się jednym z prezentów :)
"Julegave" to z norweskiego prezent bożonarodzeniowy, jaki dostałam niespodziewanie w pracy - od Norweżki - Kariny (którą z resztą bardzo polubiłam, bo mimo bariery językowej, dobrze się rozumiemy i myślę, że nadajemy na podobnych falach ;)
Prezent otworzyłam dopiero w domu i bardzo się wzruszyłam! W środku małego zawiniątka było lusterko z rzekomo moją podobizną ;) z dzieciątkiem w brzuchu - na odwrocie. Czyż nie jest piękne??? :) Lubię takiego typu obrazki, ten jest autorstwa Anne - Julie Aubry - a tutaj jej blog - klik (muszę sama obejrzeć ;)
Na razie w tym roku się żegnam :) życząc udanego Sylwestra - czy będzie hucznie obchodzony na imprezie, czy też w domowych pieleszach - jak wolicie :)
Dagmara :)
Szczęśliwego Nowego Roku !
OdpowiedzUsuńWspaniały prezent.
OdpowiedzUsuńŻyczę Tobie wszystkiego dobrego w Nowym Roku, dużo siły i zdrówka.
Pozdrawiam
Dagmara, jaki miły prezent! Norweska koleżanka miała świetny pomysł. Super!
OdpowiedzUsuńŻyczę Tobie i Twoim najbliższym szczęśliwego Nowego Roku! Dużo zdrowia, szczęścia i miłości oraz spełnienia wszystkich marzeń!
Kasia
Witam tak końcem roku!!!
OdpowiedzUsuńMoże skuszę się na przygotowania tego smakołyku. Tak naprawdę to się odważę, bo ostatnimi czasy żadne wypieki mi nie wychodzą...
Siostra powtarza: szukaj na blogach, tam dziewczyny maja sprawdzone przepisy. Tak zrobię.
A prezencik wzruszający, taki osobisty.
Życzę z Nowym Rokiem harmonii, spokoju i dziecięcej radości. Zdrówka!!!
Szczęśliwego Nowego Roku, niech przyniesie tylko radosne chwile!!!
OdpowiedzUsuńDzięki za przepis:)
zdrówka spokoju i samych szczęśliwych pogodnych dni :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Zanim przeczytałam Twojego posta, to najpierw obejrzałam fotki i od razu pomyślałam, że dziewczyna z lusterka to Twoja podobizna. Znaczy się prezent bardzo udany:) Szczęśliwego Nowego!!
OdpowiedzUsuńPijaczka znam z maminych wypieków, jest pyszny! potwierdzam :) ale sama bym się za niego nie zabrała bo wydaje mi się bardzo skomplikowany ;/
OdpowiedzUsuńLustereczko super i jaki trafiony rysunek!!
Zdrówka kochana i wszystkiego co najlepsze na Nowy Rok! Niechaj będzie wyjątkowy! :))
Lustereczko cud Dagusiu!!!:)
OdpowiedzUsuńTeż bym sie wzruszyła:)
Nie choruj nam tu...nie teraz!!!
Najpiękniejszego roku w Twoim zyciu Ci zycze!!!Pewnie będzie wyjątkowy!!!
Sciskam!!kaja
Lusterko jest piękne. Śliczny obrazek.
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku.
Cudowny prezent dostałaś. Ja pewnie bym się poryczała widząc coś takiego :)
OdpowiedzUsuńUdanego sylestra i szczęśliwego Nowego Roku życzę Tobie i Twoim najbliższym!
Moja droga prezent otrzymałas cudny :))
OdpowiedzUsuńZyczę samych wspaniałych chwil w Nowym Roku 2012 pozdrawiam Emi
A moja mama robi takie samo ciasto ale na te biszkopty kładzie po 1 rodzynce na środek i ciasto nazywa się "cycki murzynki" :))) u nas to przebój :D
OdpowiedzUsuńprezent jest wspaniały, widać, że dany prosto z serca. a na Nowy Rok życzę Ci aby spełniły się i te małe i te duże marzenia a w ich miejsce pojawiły się nowe
OdpowiedzUsuńciasto wygląda niezwykle apetycznie.
OdpowiedzUsuńsmacznego :)
szczęśliwego Nowego Roku 2012!
Szczęśliwego Nowego Roku ! Jak tam brzuszek rośnie? Trzymam kciuki
OdpowiedzUsuńFajny przepis na ciasto, ja też nie przepadam za alkoholem w potrawach, choć w cieście jeszcze zniosę.
OdpowiedzUsuńLusterko prześliczne, uwielbiam tego typu grafiki. Obejrzałam blog Anne i jestem oczarowana :))
Szczęśliwego, a nawet powiem najszczęśliwszego Nowego Roku, bo z pewnością będzie to najcudowniejszy Rok w Twoim życiu.
Ściskam mocno!!!!
Piękny prezent dostałaś od swojej Norweskiej bratniej duszy :)
OdpowiedzUsuńBędzie bezcenną pamiątką.
Życzę Wam w nowym roku wszelkiej pomyślności,aby 2012 rok rozpoczął nowy,piękny etap w Waszym życiu.
Pozdrawiam cieplutko.
Daguś, lusterko piękne i jak tylko je zobaczyłam, stwierdziłam, że to Ty, a potem doczytałam i miałam rację :)
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci szczęśliwego Nowego Roku :)
buziaki
Kasia
Daguś,ciasto znam.Robiłam je kiedyś często!!!Jest pyszne!
OdpowiedzUsuńPrezent sliczny!Wspaniała pamiątka !!
Szczęśliwego Nowego Roku!
Pozdrawiam
SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU 2012! Daguś :)
OdpowiedzUsuńPrezent widać, że bardzo od serca :)
Piękny podarunek!
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego nowego roku Daguś! I dbaj o siebie!! :)
prezent wzruszający, wszystkiego dobrego i rośnijcie w siłę!:)
OdpowiedzUsuńPyszne ciacho :) Szczęśliwego Nowego Roku! :)
OdpowiedzUsuńWiele szczęścia w nadchodzącym roku, oby przyniósł to czego w mijającym zabrakło! I dużo zdrówka :-)
OdpowiedzUsuńDagmarko prezencik dostałaś cuuuudny!!!Zachowaj Go dla Maleńkiej:-) A Pijaczka upiekę jutro-dzięki za przepis:-)pozdrawiam i zyczę Wielkiej Radości w Nowym ROku!!!
OdpowiedzUsuńTrzymaj się ciepło pod norweskim niebem i obyś spotykała tam tylko takie dobre duszyczki.
OdpowiedzUsuńSpełnienia marzeń , dużo zdrówka , miłości i zasobności!!!
Szczęśliwego Nowego Roku Życzę Daguś!
Wiedziałam od razu, ze dziewczyna z obrazka ma wiele z Tobą wspólnego, więc zadne "rzekomo":-)
OdpowiedzUsuńW Nowym Roku zyczę Ci szczęscia i zdrowia! A przede wszystkim pomyślnego rozwiązania ciązy - oby maluszek był grzeczny, coby mama miała czas i chwaliła się na blogu jego pokoikiem i innymi dziecinnymi inspiracjami - az nie umiem się doczekac tego :P
Mój pierwszy post u Ciebie ale czytelniczka od dawna.... leniwa czytelniczka;-)
Przesyłam cieple pozdrowienia!
Magda
Piękny prezent :-) Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku, dużo szczęścia i sukcesów :-)
OdpowiedzUsuńDużo Zdrowia, morza Miłości , Realizacji planów, Szczęścia wśród Najbliższych !!!
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku!
Patti
Ciastko znam i bardzo lubię, he he...kto by go tam nie lubił :)))
OdpowiedzUsuńobrazek który dostałaś jet niesamowity i bardzo piękny, weszłam na stronę tej dziewczyny i przepadłam, pięknie maluje !!
Życzę Ci kochana zdrówka, miłości radości i samych dobrych chwil i wszystko podwójnie, bo i dla tego Małego Życia w Tobie, a może i potrójnie bo i dla Męża.
buziaki!
O pijaczek to tak w sam raz na Sylwestra;) Lubię i to bardzo!
OdpowiedzUsuńDagmarko ten nowy, nadchodzący rok będzie dla Ciebie z pewnością wyjątkowy! Życzę Ci, aby wszystko ułożyło się po Twojej myśli i aby dziecinka przyszła na świat zdrowa i cudowna!
Buziaki!
Pogrążam się z Tobą w niewoli nieoczekiwanej choroby;)
OdpowiedzUsuńCiasto piękne i o wdzięcznej nazwie;)
Wszystkiego dobrego życzę!
M.
Cudny prezent :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w Nowym Roku :) Oby był szczęśliwy:) Buziaki Agata
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku:)Prezent sliczny:)
OdpowiedzUsuńSzczęścia i radości w Nowym Roku.
OdpowiedzUsuńCzasami nawet bariera językowa nie przeszkadza w nawiązaniu kontaktu "dusz". Spotyka się "bratnią duszę" i niemal odrazu się wie, że ten ktoś będzie ważny w naszym życiu. :)
OdpowiedzUsuńCiasto zapowiada się wspaniale, wygląda smakowicie - chyba wypróbuję... :)
Zdrowia przede wszystkim życzę Tobie i Twojej rodzince w Nowym Roku. Reszta przyjdzie sama...
Pozdrawiam, Kasia
Troszke sie boje tego pijaczka, bo ostatnio troszke za duzo migren ha ha ha ale nie wiem, czy uda mi sie oprzec, naprawde kuszacy!
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w Nowym Roku!
Monika
Wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku! to będzie dla Ciebie szczególny czas:))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Prezent uroczy, chwytający za serce, bo z serca podarowany.
OdpowiedzUsuńŻyczę jak najlepszego roku 2012. Niech się zrealizują plany, powiodą najśmielsze przedsięwzięcia. Niech Nam Bóg dopomoże, a los pozwoli przeżyć go mądrze i radośnie :)
Słodka :) I gratuluję, też bym chciała różowe kupować :)
OdpowiedzUsuńPiękny julegave! To musiało być bardzo miłe dla Ciebie :) Pomysłowy i oryginalny prezencik. Ja w tym roku otrzymałam po raz pierwszy swój własny julegave!! :D mimo iż pracowałam tylko 3tygodnie akurat w okresie świątecznym w firmie u mojego narzeczonego. Nie był to tak piękny prezent jak Twój, ale urocza karteczka świąteczna i bomboniera norweskich czekoladek :)
OdpowiedzUsuńWitam,
OdpowiedzUsuńwłaśnie odkryłam Twojego bloga szukając inspiracji do bielenia mebli. i tak przeglądając natknęłam się na tego posta z "pijaczkiem"- u nas w domu mówi się na to ciasto "cycki teściowej" :) bo po ułożeniu biszkoptów ( oczywiście okrągłych) dorabiamy im czekoladowe sutki :)uwielbiamy je, a szczególnie mój mąż.
Pozdrawiam Serdecznie
magda