sobota, 19 lutego 2011
Walizkowa miłość
Walizki zbieram już od jakiegoś czasu. Stare, odrapane, każda z jakąś historią - mi nie znaną. Wnoszą do wnętrza odrobinę przeszłości, choć u mnie wiele się takich rzeczy znajduje. Pewna nasza znajoma, podczas odwiedzin 'naszego' mieszkanka stwierdziła, że bałaby się przynosić do domu stare rzeczy, bo one mają duszę... i nie wiadomo do kogo należały... Czasem się nad tym zastanawiam, ale przynoszę te rzeczy do domu i... dobrze im chyba u mnie ;) Dostają w końcu drugie życie.
Walizek posiadam sztuk 7 :) W każdej coś trzymam, a to przydasie do robienia kartek, a to tkaniny... Walizki otrzymały naklejki "hotelowe" Tima Holtz'a, dla nadania charakteru światowców ;) Myślałam o tym aby położyć je jedna na drugą, gdzieś przy ścianie - bo i takie inspiracje w sieci znalazłam, fajnie wyglądały - ale drażniłoby mnie ciągłe zdejmowanie, aby dostać się do którejś z nich. Dlatego wymyśliliśmy sobie regał na nie:
Dojście do każdej z nich jest :) i myślę, że fajnie to wygląda (może półka z czasem przejdzie metamorfozę typu bielenie i np jakieś cyferki po bokach?).
Pozdrawiam,
Dagmara :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Kochana,regał z walizkami jest rewelacyjny!
OdpowiedzUsuńTeż lubię stare walizki,ale moja kolekcja we Wrocławiu nie jest tak imponująca jak Twoja :)
Widzę,że Wasze mieszkanie pięknieje,wkładasz w tworzenie czterech kątów serce a one Ci się odwdzięczają.
Pozdrawiam i wysyłam moc promyczków.
Fajnie to wygląd i jeszcze nie spotkałam się z takim czymś we wnętrzu. Ale skoro zbierasz walizki, to będziesz musiała niedługo dorobić kolejny regał :D
OdpowiedzUsuńAleż świetny patent! Nie tylko pięknie to wygląda, ale i jest funkcyjne. Gratuluję inwencji twórczej Dagmarko!
OdpowiedzUsuńHehe Katesz - tu jest problem ;) bo jak chciałam kupić 8-mą to mój Mąż powiedział: "Przecież mamy regał na 7 walizek! gdzie Ty chcesz następną tzrymać?" :PPP i tak mi ktoś walizkę sprzed nosa sprzątnął :/ ja tam znajdę miejsce na następne, choćby miały leżeć na razie na szafie ;) też im by tam było ładnie :)
OdpowiedzUsuńPaulo - coś w tym chyba jest, że skoro lubimy te przedmioty, to i one nas lubią ;)
A słonecznie mamy ostatnio, tak fajnie jest :) tylko mróz... :P
Buziaki
Brawo, świetny pomysł. Regał pakpwny i klimatyczny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam weekendowo
Super ta walizkowa piramida i do tego jaka przydatna :) regał faktycznie lepiej by sie prezentował lekko pobielony i ponumerowany, wtedy kazda walizka miałaby swoje piętro ;)
OdpowiedzUsuńBuźka
Świetny pomysł!
OdpowiedzUsuńNowy sposób na szuflady (i to jakie!), które zawsze można zabrać ze sobą - dla mnie bomba. Faktycznie w inspiracjach występują najczęściej takie wieże walizkowe - u Ciebie praktyczna część pomysłu jest w swojej prostocie genialna!
OdpowiedzUsuńTy,Twój blog,Twój dom jesteście czarodziejscy.Cieszę się,że tu trafiłam.Bardzo inspirujące miejsce.Wiele nas łączy,między innymi słabość do koników na biegunach;)
OdpowiedzUsuńpozdarwiam serdecznie Aga z Birds Closet
"Zjechali razem chyba pół świata
OdpowiedzUsuńSiekły ich mrozy, grzały ich lata
On na walizce rany wciąż łatał
Za łatą łata
Nosił w niej rady jeszcze od matki
Były tam wiersze i polne kwiatki
Lecz nie pojadą w swój rejs ostatni
Takie manatki"
Za to teraz u Dagmary chowaja sie w niej rozne przydasie i cudenka, wiec walizka na pewno jest szczesliwa, ze nadal jest przydatna.
Fajny pomysl z regalem.
Zgadzam się Dagmarko a Ilooką w 100% - patent bomba, fantastycznie wyglądający !!!Aż żałuję, że nie mam tyle miejsca bo bym pomysł odgapiła jak nic !!!!
OdpowiedzUsuńwalizka w krateczka jest urocza:) pomysl na regal swietny:) moze jak dorobie sie wiecej walizek to zrobie podobny, ale jak na razie moja jedna walizeczka cichutko sobie lezy pod sciana;)
OdpowiedzUsuńOj, już widzę że ten regał nie postoi długo nie pomalowany :)
OdpowiedzUsuńStare rzeczy mają charakter, ale czy duszę? Dusze mieli ich właściciele, a właściwie mają, bo dusza nie odchodzi :)Myślę, że oni się cieszą, bo ich rzeczy - jak sama piszesz - maja drugie życie.
Ślicznie jest u Ciebie!
Nie będę oryginalna - mi też podoba się ten pomysł. Czekam na metamorfozę regału. Myślę że to świetny pomysłu ponumerować półki lub nadać im jakieś etykiety. Bielenie, albo jakieś postarzanie doda klimatu. Pozdrawiam gorąco!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Wam się podoba! :)))
OdpowiedzUsuńIko - no miałam coś kombinować, może innym razem ;)
Ago z Birds Closet - bardzo się cieszę, ze wpadłaś do mnie! :) i tym bardziej, ze Ci się u mnie podoba :) oj dużo mamy wspólnego ;)
Zapraszam! :)
Zosiu - dziękuję za piękny wierszyk :) :*
Bellis - tak się mawia, ale właśnie chodzi o dusze poprzednich właścicieli, myślę, że nie mają nic przeciwko, że ich rzeczy są dalej w użytku a nie np na wysypisku śmieci ;)
Dziękuję za Wasze miłe słowa, mam uśmiech od ucha do ucha! :*
swietne walizki, kazda inna. z regalem zrob cos koniecznie, bielony moze faktycznie lepiej wygladac. teraz to wyglada tak troche jak walizki w regale w pociagu - co tez ma swoj urok zapewne:)
OdpowiedzUsuńKolekcja imponująca!!! Ja się bardzo zastanawiam jak zlikwidować zapach stęchlizny z takiej walizki? Masz jakieś rady?
OdpowiedzUsuńimponująca kolekcja walizek,
OdpowiedzUsuńod walizek "odciągało" mnie to ułożenie jedna na drugiej ale na pomysł z regałem bym nie wpadła- świetnie to wygląda
OdpowiedzUsuńdaguś bardzo fajny pomysł - walizek zazdroszcze :) a regał jak pobielisz to poobklejaj biletami ... buziaki śniegowe
OdpowiedzUsuńBOMBA!!!
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na przechowywanie i to podwójny :)))
OdpowiedzUsuńAle z tymi numerkami na regale super wymyśliłaś :))
Ściskam :)
Coraz większa mam ochotę przytaszczyć moja wielka walizę z piwnicy!! super zbiór!! a regał/ strzał w 10!!pozdrawiam..i zapraszam na moje poczatki blogowania
OdpowiedzUsuńwspaniała kolekcja walizek....a w każdej z niej zapewne same skarby,,,,super pomysł,,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSuper walizy! Świetny pomysł z tym regałem, aczkolwiek jedna na drugiej też wyglądałyby super! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJa mam 5 szt :) tylko miejsca na regał nie mam, a Twój pomysł Dagmarko jest super !!!
OdpowiedzUsuńUściski.
Wow, ale kolekcja:) jestem pod wrażeniem! ja mam nadzieję,że spotkam na swojej drodze choć jedną walizkę marzeń:))
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam właśnie bajkę z poprzedniego postu! piękna jest i naprawdę prawdziwa...
pozdrawiam ciepło!
Alez masz kolekcje, ja mam tylko 2 :( albo az dwie :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWalizkowa przechowalnia wygląda rewelacyjnie. Pomysł godny naśladowania - jeśli pozwolisz?
OdpowiedzUsuńFajne walizki :)
OdpowiedzUsuńWitaj Dagmaro!
OdpowiedzUsuńCudowna przemiana "kawalerskiego" mieszkania , widać przysłowiową kobiecą rękę , ja bym jeszcze dodała i artystyczną duszę .
Skandynawskie klimaty , kolorystyka i miłość do starych przedmiotów , wszystko mnie zachwyca . Spędziłam przyjemny niedzielny wieczór , czas minął niepostrzeżenie na czytaniu i oglądaniu Twojego bloga . Już Cię nie zgubię zapisałam sobie adres , cudowne miejsce .
Pozdrawiam Yrsa
Świetny walizkowy regał, kapitalny pomysł! Podglądam Twoje pomysły z wielkim zaciekawieniem i podziwiam Twoją wenę :-) Mnie by w życiu nic takiego do łebka nie przyszło... Tym bardziej miło popodglądać :-) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńKolekcja imponująca! Co jedna to ładniejsza! Dobry pomysł z tym regałem ,bo wszystkie walizy są ładnie wyeksponowane i dojście do każdej z nich bardzo ułatwione!!
OdpowiedzUsuńPozdrowionka
Ależ u Ciebie jest uroczo.. tak spokojnie, domowo, milutko. Z pewnością będę częstym gościem :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
rewelacja!
OdpowiedzUsuńteż zawsze mi się podobały stare walizki, ale jakoś tak mi nie po drodze po nie. mam dwie u rodziców, może kiedyś podkradnę je mamie i zrobię taki regał jak Twój? :))
pozdrawiam!
taż mam takie stare walizki i zastanawiałam się jak je wykorzystać, żeby były funkcjonalne i zawartość łatwo dostępna. Taki regał to świetny pomysł! dzięki za inspirację:)
OdpowiedzUsuńNo i kolejny klimatyczny pomysł! Ja nie mam ani jednej wazliki, a u Ciebie...ach cudnie!!! Nie mam gdzie wstawic całego regału, ale choć jedną muszę mieć :) Pieknie to skomponowałaś. Czekam teraz niecierpliwie na nowy obraz regału,bo tylko moge sobie wyobrażać jaki cudo wyczraujesz :) Pozdrawiam Cię :)
OdpowiedzUsuńFajne te walizeczki:)
OdpowiedzUsuńfajny pomysł z tym regałem :)
OdpowiedzUsuńmasz rację, dobrze będzie wyglądał pobielony i z cyferkami
Fajna koncepcja - taka "przechowalnia - muzealnia". Ale tak pozytywnie!
OdpowiedzUsuńWitam :) Że też ja wcześniej tutaj nie trafiłam...
OdpowiedzUsuńA regał z walizkami ..niesamowity :)
Pozdrawiam i zapraszam do siebie :
http://wbialymdworku.blogspot.com/
Twój blog jest dla mnie czystą inspiracją. Pomysł z walizkami-genialny. Szafka jest świetna i nie potrzebuje żadnej metamorfozy. Straciłaby wtedy swój charakter. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie te walizeczki wyglądają!!!Pasują do Twojej przestrzeni!Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńDagoma jestes niekonczaca sie inspiracja mam nadzieje z kiedys zobacze te cuda i cudenka na wlasne oczy :) A swoja droga gdybym na jednym ze szwedzkich lopisow chciala zakupic taka walizke to widze od razu mine D. 8-O Chyba by mnie w nia spakowal i odeslal z powortem :P:P:P
OdpowiedzUsuńBuziaki :****
A moze kiedys pokazesz te skarby ktore sie w tych 7 walizkach znajduja? Jestem bardzo ciekawa.
OdpowiedzUsuńZ innej beczki: znalazlam w sieci, moze cos dla ciebie?
http://www.kdc.pl/dzban-retro_p10974913.html
Rewelacyjna kolekcja i pomysł oryginalny i praktyczny zarazem ,łatwy dostęp do każdej z osobna . Bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńUściski ślę.
super pomysł :) ale regału ja bym chyba nie bieliła, raczej jakoś zszarzyła, czy coś :) żeby ładnie harmonizował z kolorami walizek :)
OdpowiedzUsuńBuziaki!
:) cieszy mnie to, że Wam również się podoba :)
OdpowiedzUsuńUshii no właśnie nie wiem, ja mam w mieszkanku drewniane meble, które bielę i jak ją bym wybieliła t oby pasowała do innych mebli, choć poszarzona byłaby ładna też :) ale nie wiem kiedy ja się za to wezmę, ostatnio mało mam czasu :/ :P
Sylwio - śliczny dzbanuszek! :)
Domena - miło, że wpadłaś! :))) taa ja pamiętam Twoją reakcję na moje walizki w pokoju w Pl ;) mówiłaś, że Ci się źle kojarzą, pamiętasz? ;) a D. - przyzwyczaiłby się - jak mój hehe :) buziaczki dla Ciebie! :)
Paradise - dziękuję, miło mi :)
Romantyczna Duszo - :) zapraszam ;)
Olivia - dziękuję - również zapraszam :)
Yrso :))) dziękuję zapraszam oczywiście :)
Staniszka - wyglądałoby super, ale dostać się do tej na dole... :/ to byłaby nerwówka, zwłaszcza, ze ja trzymam tam takie rzeczy, które często używam ;)
Myszko - nie walczyłam z tym ;) nie wszystkie mają dziwny zapach na szczęscie ;)
Oczywiście jak macie ochotę wcielajcie do życia pomysł z regałem na walizki :)
Dziękuję za odwiedziny! :)
Tyle już padło słów pochwalnych na temat walizek, że durzucę tylko skromnie, że bardzo mi się podoba. Uwielbiam takie oryginalne rozwiązania i ten regał z walizkami mnie zauroczył. Aż żałuję, że u mnie nie ma na coś takiego szans.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
ojjj też chcę takie walizki
OdpowiedzUsuńmam póki co 1 po babci
skarby !
OdpowiedzUsuń