Witajcie :)
Ostatnio bawiłam się w architekta :) i zbudowałam chatkę z piernika, baaa nawet choinkę posadziłam ;) Nie powiem roboty przy tym było trochę i ciut ciut :P
Tutaj domek nocą:
Pisałam ostatnio o serdeczności :) Jakiś czas temu sprawcą mej radości była przesyłka od Bei :) która prowadzi kuchennego bloga pt. "Bea w kuchni" - klik. Jeśli ktoś jeszcze nie zna jej bloga to polecam, pewnie każdy zgodziłby się ze mną, po obejrzeniu smakowitych zdjęć i przepisów: "oczy by jadły" :)))
Bea podarowała mi piękną śnieżynkową foremkę :) (niestety w Polsce ubogo w tym zakresie :/ co prawda w sklepach internetowych coś niecoś ruszyło i jest coraz lepiej, a ja wzbogacam swoje zasoby foremkowe, zarażona po części od Uli) i ostatnio mogłam trochę popierniczyć i polukrować :)
Dzięki tej Dobrej Duszycce, mogłam poznać przyprawy takie jak kardamon wędzony (po lewej) i tonkę o zmysłowym zapachu, który kojarzy mi się trochę z wanilią :) O ich wykorzystaniu jeszcze będę pisać :)
Beatko, dziękuję Ci jeszcze raz z całego serducha :*** :)))
Mogłabym jeszcze pisać i pisać o różnych rzeczach, ale czas nagli :/ Czy Wam też zajmuje tyle czasu pisanie postów? :/ Tyle rzeczy chciałam jeszcze zrobić w związku z nachodzącymi świętami Bożego Narodzenia i lipa :/ czas uciekł mi przez palce, a my jutro na wieczór wybieramy się w dłuuuugą trasę do Polski (ponad 24h w trasie samochodem, promem) bo "Do domu czas na święta", nucąc za Sławkiem Uniatowskim :)
Losowanie candy także odbędzie się w PL.
P.S. Kochane :) nacisnęłam niechcący "publikuj posta" w trakcie jego pisania ://// buuuu, także już poprawiony - skończony wysyłam w wirtualny świat :) eh... i uciekam, bo Mąż się denerwuje, a pakować się musimy no ;) :*************
Wasza Dagmara :)
Jejku jakie cudne!
OdpowiedzUsuńJejj to ty upiekłas , co to, jak, czym, kiedy ?????
OdpowiedzUsuńno przeciez ty nie możesz wstawiac zdjęc takich cudności bez komentarza-ja zawału dostane.
skręci mnie zaraz z zazdrości-ależ to piękne:)
OdpowiedzUsuńO rzesz Ty!!!Ale piękności.
OdpowiedzUsuńO ja cie! ale cuda!!! :)
OdpowiedzUsuńodjazd, normalnie totalny odjazd..... Robisz smaka piernikami
OdpowiedzUsuńmoże jeszcze co?! że niby Ty tak sama Swoimi rączkami ?! sratytaty .....
OdpowiedzUsuńno dobra żółć zazdości mnie zalała :(
buuuuuuuu ależ to cudne .... ciekawam czy się ktoś odważy zahaczyć zębem hihihihhi
buziaki
Ale domek piękny. I te detale i ten wianuszek na drzwiach .Jestem zachwycona. Foremka śliczna ,muszę sobie koniecznie na drugi rok zakupić taką . Pierniczki wychodzą z niej piękne.Ale masz piękny widok z okna ,troszeczkę zazdroszczę;-)).
OdpowiedzUsuńCałuski
szczęka mi opadła jak zobaczyłam domek, no bomba
OdpowiedzUsuńDomek cudny!! Tylko pozazdrościć takiego kunsztownego wykonania! PODZIWIAM
OdpowiedzUsuńTwój piernikowy domek wygląda smakowicie, naprawdę gratuluję takiego talentu. Smacznego ;)
OdpowiedzUsuńAleż napracowałaś się przy domku! Podziwiam i zazdroszczę! Szerokiej drogi!
OdpowiedzUsuńŁał!!! Chatka z piernika i choinka jest fantastyczna. Musiało sporo pracy Cię to kosztować. Ale efekt końcowy jest zachwycający. Podziwiam każdy detal domku. Od drzwi po dach. Naprawdę super. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZdolna z ciebie Pani architekt..domek jak z bajki.
OdpowiedzUsuńPierniczki piękne i zapewne smakowite.
Mnie też czas jakoś dziwnie sie skulił i nie wyrabiam!!
Kardamon znam, ale o wędzonym nie słyszałam.
O ja cię kręcę!!!! Chatka PRZECUDOWNA!!!! widać perfekcję wykonania i całe serducho w nią włożone, niesamowite :) pierniczki też wypierniczyłaś cudne, masz te złote łapki, masz ;)
OdpowiedzUsuńŚciskam i szerokiej drogi życzę!!
A zamierzasz później zjeść ten domek? Rajuśku, przepiękny jest i okiennice ma, no cudo!!! Foremeczka śnieżynkowa też jest piękna, niestety nie mogę takiej nigdzie znaleźć:(
OdpowiedzUsuńBaśniowy domek ! Cudowny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
No nie wytrzymam!!!!! Ten domek jest CUDOWNY!!!!!!! Ag
OdpowiedzUsuń....Pojechałaś po całości Dagusiu kochana...!!
OdpowiedzUsuńBędzie mi się teraz snić...pewnie do samiućkich Świąt:)
Wesołych....
Pozdrawiam
Przy chatce padłam.... i zebrać się nie mogę ;-0) cudowna!!!!
OdpowiedzUsuńChoinka rewelacyjna....
Szczęśliwej podróży :))
Ściskam :)
te piernikowe gwiazdki niezmiernie mnie wprawiają podziw :)
OdpowiedzUsuńsą prześliczne
domek - śliczny
buziaki
podziwiam, budowla imponująca!
OdpowiedzUsuńDagmara, to jest naprawdę dzieło sztuki! wygląda pięknie i pewnie wymagało dużo pracy:) ale efekt wspaniały!
OdpowiedzUsuńJa też szukałam takiej foremki i niestety, nie udało się:(((
pozdrawiam Cię serdecznie i życzę szczęśliwej drogi do Pl.
I jak później coś tak pięknego zjeść ??? ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Ależ masz Tam niesamowity widok z okna...Zapiera dech w piersiach.
OdpowiedzUsuńPiękne te pierniczki ci wyszły. Zwłaszcza lukier. Takie gęsty i bielutki. Może jakis przepis podrzucisz? Niby lukier sie robi zawsze w podobny sposób, ale może jednak się czegoś nowego dowiem :P
Też u mnie właśnie się roznosi zapach upieczonego piernika :D Święta!
O ja nie mogę!!!!Jaka chatka Ty to sama zrobiłaś???!!!!A widok za oknem masz jeszcze wspanialszy!Gwiazdki tez super!!!Uważajcie na siebie w podróży!Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPrzyjemnej podróży!!!
OdpowiedzUsuńCuda upiekłaś;-)
Szczesliwej podrozy.Jesli jedziecie na prom do Ystad to od Geteborga do Ystad fatalnie.Dzwonilam 3 godziny temu do kolezanki i mowila,ze koszmarna slizgawica.
OdpowiedzUsuńArchitekt z Ciebie pierwsza klasa, bajkowy ten domek.
OdpowiedzUsuńI ja ponownie zachwycam sie widokiem za oknem.
Zycze szczesliwej podrozy, my w srode ruszamy do Polski czyli na ostatnia chwile.
Sciskam
Dagmaro, chatka absolutnie niesamowita!!! Ja sie jeszcze nigdy nie odwazylam takiej zrobic, bo wiem jak by sie to skonczylo ;)
OdpowiedzUsuńI pierniczki przesliczne! Ciesze sie, ze foremka sie przydala :) I mam nadzieje, ze przyprawy tez Ci przypadna do gustu :)
(a o czasie, jaki zabiera mi pisanie postow wole nawet nie wspominac... ;)).
Pozdrawiam serdezcnie! I trzymam kciuki za szybka i szczesliwa podroz, bez zadnych dodatkowych 'sniegowych przygod' :*
Dzień dobry! Jestem tu po raz pierwszy.
OdpowiedzUsuńMigdałowy dach to bajka. Cudownie to wygląda. Ten domek jest przepiękny. A pierniczki ozdobione po mistrzowsku.
Patrzę jeszcze na Twój widok. Hm... Czy Ty z okna widzisz morze..?
Jeżeli tak, to zazdroszczę bardzo. To moje największe marzenie.
Pozdrawiam ciepło i zapraszam też do siebie.
ten domek jest śliczny! bardzo podoba mi się jego migdałowy dach :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
Paula
W wirtualny świat bawię się od niedawna a też już zdążyłam się przekonać o życzliwości ludzkiej w sieci. Jak widać świat jest pełen dobrych duszyczek :) A domek to brak słów...pierwsza klasa.pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWspaniały domek i widok za oknem:)
OdpowiedzUsuńco za widok z okna...ja bardzo bym się cieszyla by osoba ktora wie gdzie mozna takie fantastyczne formy sniezynki nabyć ujawnila sie i dała cynk...:)niechze temat foremek przestanie być tajemnica poliszynela.info na maila mile widziane:P PS.Dee...swietnie wychodzi ci pierniczenie i dekorowanie :)
OdpowiedzUsuńAlez to nie jest takemnica poliszynela :)
OdpowiedzUsuńTego typu foremki mozna w necie znalezc np. tutaj :
http://www.forlessthanever.com/searchProduct.php?group=Kitchen&keyword=snowflake+cookie+cutters&page=1
Dagmaro twoj domek z piernika jest sliczny, bardzo mi sie podoba. Czy zabierasz go do Polski na swieta?
OdpowiedzUsuńUdanej podrozy.
Sylwia
Dagmaro twoj domek z piernika jest sliczny, bardzo mi sie podoba. Czy zabierasz go do Polski na swieta?
OdpowiedzUsuńUdanej podrozy.
Sylwia
Jesteś niesamowita!!! Tak pięknego domku i otoczenia nigdy nie widziałam... CUDNY!!! A pierniczki obłędne :))
OdpowiedzUsuńPolecam sklep foremkowy:
http://skladrzeczy.pl/
Uściski, pa!
Wszystko bajeczne... jak z bajki o Jasiu i Małgosi ;)Te okiennice, parapety, numerek, wieniec... Piękne...ale czy będziesz jadła? szkoda takie to piękne, ale też szkoda nie spróbować ;) A widok masz zniewalający...jak tam pięknie ...och!
OdpowiedzUsuńSzerokiej drogi!
Wypieki Cie się udały:) Piernikowy domek jest cudny:)
OdpowiedzUsuńCudny ten domek, a foremka śnieżynkowa wspaniała :) Marzenie....
OdpowiedzUsuńUdanej i szczęśliwej podróży :)
Moja droga domek jest rewelacja i na dodatek świeci :)
OdpowiedzUsuńŚliczne dekoracje robisz w domku. Na parapecie podziwiam słoiki oczywiście też niedostępne w Polsce!!
am nadzieję że podróż nie była aż tak ciężka a na pewno wynagrodzeniem tego będzie spotkanie z rodziną!!
Pozdrawiam
Nikusia
Kapitalnie::))) aż tak profesionalnie to i mi nie wyszlo.
OdpowiedzUsuńZapraszam do naszej chatki.
Domek z piernika rewelacyjny.
OdpowiedzUsuńSama piekłam pierniczki, ale domku to chyba nigdy bym się nie podjęła!!!
Jest po prostu prześliczny, prawdziwy majstersztyk . Co do foremek masz rację, próbowałam dokupić parę ciekawych, ale jakoś mało w tych sklepach...i koniec końców kupiłam takie standardowe, ale i tak najlepsze pierniczki wyszły z foremek, które dostałam po mojej babci:-)
Ps. Piękny masz widok za oknem.
Pozdrawiam i życzę miłego pobytu w Polsce, bo chyba już właśnie tu jesteś.
ślicznie ozdobione pierniki- ja nie miałam tyle cierpliwości, zrobiłam tylko zwykłe szlaczki :)spróbowałam tylko raz zrobić śnieżynkę, ale wyszła dość koślawo. no i zachwycający piernikowy domek!
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba Twoja chatka z piernika...prawdziwe słodkie cudo,,,podziwiam
OdpowiedzUsuńJa leżę plackiem przed Twoją chatką.
OdpowiedzUsuńJEST CUDNA !!! BRAWA KOCHANA !!!
VIVAT ŚWIĘTA !!! Aż szkoda ją schrupać, a ten mini wianuszek na drzwiczkach chatki - bomba !
Uściski.
Domek piękny, udanej podróży!!!!!:):):) Świąteczne uściski.
OdpowiedzUsuńJAKA PIĘKNA CHATKA no i choinka niczego sobie :)
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt :)
Aga
Cóz ja bym dała za taki widok z okna ... Domek jest perfekcyjny, te okiennice, dach, drzwi z wieńcem. A pierniki równie urocze, robiąc takie piekności ryzykujesz że nikt nie bedzie chciał ugryźć bo takie urodziwe są ;-). Lubię wszelkie przyprawy, ich smak i zapach, widzę ze ty też. Pozdrawiam i dobrej drogi!!!!
OdpowiedzUsuńCóz ja bym dała za taki widok z okna ... Domek jest perfekcyjny, te okiennice, dach, drzwi z wieńcem. A pierniki równie urocze, robiąc takie piekności ryzykujesz że nikt nie bedzie chciał ugryźć bo takie urodziwe są ;-). Lubię wszelkie przyprawy, ich smak i zapach, widzę ze ty też. Pozdrawiam i dobrej drogi!!!!
OdpowiedzUsuńten widok z okna śni mi się po nocach!
OdpowiedzUsuńCudne wszystko! I domek i śniezynki!!!
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia!!
Pozdrawiam
Oj ladnie tam u Ciebie-bardzo ladnie!!!Jak w bajce a domek z piernika...cudenko!!!
OdpowiedzUsuńTeraz to juz za pözno ,ale w pzyszlym roku..napewno tez sie postaram taki zrobic!!!
Wesolych Swiat!!!
Chatka z piernika jest fantastyczna :) Ile się musiałaś przy tym dachu napracować! Podziwiam
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Agata
dobrze sprawdziłaś się w zawodzie architekta ... domek jest uroczy :)
OdpowiedzUsuńpozdrowionka
Jak to jest, że znajduję Cię dopiero po roku bycia w sieci... cieszę się, że coś mnie tu zagnało. Zostanę, jeśli jeszcze miejsca starczy. I ucieszę się, jeśli Ty ucieszysz się na mojego maila :-) dotarł?
OdpowiedzUsuńpozdrowienia
aga