wtorek, 26 lipca 2011

Stop dla genetycznie modyfikowanej żywności!!!


Jeśli nie jest Ci obojętne to co jesz, podpisz petycję

Więcej na blogu u Mimi, MyZorki, Green Canoe

12 komentarzy:

  1. Ehhh nie dość że człowiek je chemię to chcą tą żywność jeszcze bardziej nafaszerować jakimś g... Moim całkiem prywatnym zdaniem, to Polska zawsze się pcha w to czego inne myślące kraje nie chcą... Ten kraj upada coraz niżej...

    OdpowiedzUsuń
  2. Straszne nie? :(
    ale zastanawiam się też nad Norwegią... tyle tu warzyw i owoców z transportu głównie... pomidory bezsmakowe... eh, zmierzamy ku zagładzie... im więcej czytam, tym bardziej jestem przerażona :(

    OdpowiedzUsuń
  3. To jest chore...jak można w ogóle czymś takim faszerować ludzi, zwierzęta... to jest ohydne... A to fakt pomidory są bezsmakowe... Ładny kształt, kolor a w smaku? No cóż... Dlatego ja kupuję te malutkie koktajlowe, są najbardziej pomidorowe :) lub przemycam z Polski hehehe tylko ciiiii bo toll do mnie wpadnie :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Niedługo do sklepu trzeba będzie chodzić z detektorem radioaktywności... Jak tak dalej pójdzie na świecie zostaną karaluchy, one jedyne odporne na wszystko :) Aż się odechciewa jeść...

    OdpowiedzUsuń
  5. eehhh zgadzam sie z wami,przeciez to My zyjemy tym krajem

    OdpowiedzUsuń
  6. Podpisałam!
    Ivonea ^_^

    OdpowiedzUsuń
  7. gmo polega na tym, że owoce i warzywa wytwarzają same z siebie pestycydy. na dwa sposoby żywność sama zwalcza szkodniki (grzyby i zyjątka). tak czytałam. i te substancje, oczywiście, są wchłaniane wraz z jedzeniem.

    OdpowiedzUsuń
  8. Podpisałam . Wrzuciłam na f.

    OdpowiedzUsuń
  9. Wspaniały blog, trafiłam na niego szukając informacji o Norwegii.
    Przy okazji trafiłam na petycję.
    Popieram i przekazuję dalej.
    Pozdrawiam Joanna.

    OdpowiedzUsuń
  10. No i super :) mam nadzieję, że na coś się przydadzą nasze podpisy :)
    Ale obawiam się, że często, nie wiedząc o tym jemy tą genetycznie modyfikowaną żywność... :( wszelkie zupki, sosy np z dodatkiem mąki kukurydzianej, lecytyna sojowa :( eh...

    Terakotowy Kocie :) witaj :) zapraszam częściej :)

    Munia my też przemycamy z Polski ;) działkowe od teściów ;)
    Pozdrowionka! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Dzialkowe od tesciow nie jest wcale zdrowe,bo srodowisko jest zanieszyszczone.Gleba,powietrze,woda...

    OdpowiedzUsuń

Anonimie - jeśli chcesz się wypowiedzieć, podpisz się ;)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...