czwartek, 26 września 2013

Pokoik Anielki cz.I


W końcu pokazuję obiecany pokoik Anielki, ale tylko jedną jego część, ze względu na to, że druga jest jeszcze nieskończona, a i tak na tej sporo się mieści ;)

Ostatnio jak przeglądałam różne inspiracje związane z pokoikami dziecięcymi, zauważyłam, że nastała moda na różnej maści domki, wigwamy, namioty itp wewnątrz ich i co? i starsznie mi się to podoba!!! :) i może nie do końca nastała taka moda, bo ona była już dawno. Któż z Was nie bawił się w namiocie własnej produkcji, zrobionej z czterech krzeseł i kocyka? albo w sadzie - z drabiny i kocyka? ja tak :) (notabene pilnując czereśni przed szpakami :> )

Albo jakiś czas temu oczarował mnie taki namiocik, zrobiony w domu dla chłopca, w filmie "Listy do M." - oglądaliście? no czad! :) W sklepach teraz roi się od takich namiotów i zastanawiam się nad takim dla Anielki (umieściłabym go w salonie, ale gorzej z miejscem :P ) Póki co dobrą alternatywą dla niego jest po prostu moskitiera :) Anielki pokoik jest bardzo malutki, więc taka moskitiera pasuje idealnie, bo sam tiul jest delikatny, przezroczysty i nie daje uczucia ciężkości w tym miejscu - inaczej by było, gdyby wisiał w tym miejscu, taki domek z tkaniny (o którym uprzednio myślałam).


Jeśli chodzi o sam pokoik dla mej córci, to chciałam przede wszystkim by był słodki, dziewczęcy i przede wszystkim przytulny :) Lubię różowy kolor, ale nie wtedy gdy gra pierwsze skrzypce, wolę go raczej w dodatkach. Więc dużo w nim przede wszystkim bieli, kawy z mlekiem, drewna bielonego, wikliny + akcenty barwne w postaci turkusu i różu (nie nowość ;)

Wracając do moskitiery, kupiłam ją w ikea, zastanawiałam się też nad wersją z chorągiewkami, ale postanowiłam je zrobić sama - szydełkiem :))) tak by pasowały do mej kolorystyki:



Dla zainteresowanych - korzystałam z tego kursu - klik


Dopadła mnie ostatnio mania na tiul! no dosłownie :) widziałabym go niemal wszędzie, właśnie w postaci moskitier ( mieliśmy na tarasie taką tiulową zasłonkę - moskitierę, nakładaną na parasol, ale taras w tym roku nie doczekał się zdjęć, więc pozostaje mi nadrobić na wiosnę...) podoba mi się jako zasłony, spódnice jak dla baletnicy czy to na dziewczynkach, czy to na trochę większych już paniach ;) wygląda obłędnie :> No i nie raz już widziałam kule/pomponiki zrobione z tiulu, jako ozdoba dziewczęcych pokoików, party czy sal weselnych (że też tej mody nie było, gdy ja brałam ślub :P) Poszukałam kursów i zrobiłam kilka pomponików :)))


Tutaj filmik na you tube o tym jak je zrobić. Robiłam też z koła, jak włóczkowe pomponiki, ale nawijając na np jakąś książkę mocno zmarszczony tiul - wychodzi najładniej :) i im więcej tego tiulu, tym ładniejszy pomponik :)


Na początku myślałam, by pod moskitierą był mały, dziecięcy fotelik i takowy mamy, ale z paskudnym obiciem, które mam w planie zmienić. Ale fotelik jest malutki, a materacyki i koce w takim miejscu sprawdzają się idealnie :) Ja wykorzystałam poduszki, takie do krzeseł tarasowych, zszyłam je ze sobą, by się nie rozjeżdżały i tworzyły jedną całość:


Obłożyłam je mięciutkim kocykiem, dodałam poduszki :) i muszę przyznać, że to był strzał w 10-kę, bo Anielka uwielbia się tam kłaść i wariować :) Zastanawiam się czy nie przenieść jej kiedyś w to miejsce samego materacyka, po prostu zamiast łóżeczka ;)


W takiej moskitierze nie może zabraknąć choinkowych światełek! :) ( i wcale nie zimową porą ;) U nas są to takie łańcuchy, które zawiesza się w oknie, czy na ścianie. Wieczorową porą tworzą niepowtarzalny klimat :>


Następną sprawą są półeczki na książki, to nic innego jak półki na przyprawy z ikea! :) Pomysł zaczerpnięty stąd - klik.

Jak dla mnie bomba! :) Ja je pomalowałam na turkusowo :) Póki co Anielka sięga do tych książek, do których może ;) Te są pogryzione, wyszarpane przez nią od małego...



I panna szafa :) jak dla mnie piękna, choć miała być inna, trzydrzwiowa, to jednak w sklepie (ikea) na żywca, tamta okazała się być "brzydka" ;) a w tej się zakochałam ;P I lepiej, bo ta tyle miejsca nie zajmuje i dzięki temu kącik czytelniczo wypoczynkowy jest większy :)



Na niektórych zdjęciach dało się zauważyć tapetę, która jest tylko na jednej ze ścian - taka jak lubię - kawa z mlekiem w groszki :> Udało mi się taką znaleźć i na szczęście nie kosztowała dużo, bo ok 30zł za rolkę, a tapeta jest firmy Rasch - uprzedzając Wasze pytania ;)


I to na razie na tyle z pokoiku Anielki... ;)


Pozdrawiam,
Dagmara :)

119 komentarzy:

  1. Cudowny :)))) Mała księżniczka ma na pewno piękne sny w tak bajecznym kąciku :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Póki co tam nie śpi, tylko szaleje, albo wyciąga królika przez szczebelki z łózeczka, kładzie się tam i ssie palca - jak do snu :>
      Ale z drugiej strony myślę, że jak nauczy się wychodzić z tego łózeczka, to po prostu je złożymy i tylko materacyk tam się przeniesie, i będzie tam pewnie spać :) a w ten sposób zyskamy trochę miejsca w małym pokoiku ;)

      Usuń
  2. Fantastyczny, taki do zakochania :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. piękny pokoik ma Twoja córcia :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ślicznie, cukierkowo. W sam raz dla malutkiej dziewczynki.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Pięknie!!!!!! A moskitierę podpatrzę i też zrobię;) Pozdrawiam Izaa

    OdpowiedzUsuń
  6. CUdny, pomysł z moskitierą super. Szafa imponująca :)

    OdpowiedzUsuń
  7. piękny jest !!! i ja uwielbiam moskitierki !! a gwiazdki wyglądają zjawiskowo :)) tak romantoco po mojemu ihihihihi Girlandka superowa !! a półeczki dobrze znamy , u nas są fioletowe i białe i sprawdzają się doskonale !! Buziaki dla Was Daguś ogromniaste ..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hehe te światełka to śniezynki, ale pierwszy raz pozwolę sobie na nazwę gwiazdki a może kwiatki hehe by się nikt nie czepiał, że np wiosną wiszą śniezynki :>
      No właśnie Ci pisałam wtedy, że widziałam je u Ciebie, te półeczki :) no fajny pomysł ktoś miał! :) miło mi, że się podoba :) buziaki!

      Usuń
  8. Aaaaach, jak pięknie! Chciałoby się znów być dzieckiem, żeby sobie tak pomieszkać :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Pokoik jest piękny, romantyczny, cudny. Sama bym chętnie tam posiedziała.....cudny klimat. Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  10. Chciałoby się mieć córeczkę :) muszę korzystać póki synek pozwala mi ozdabiać swój pokój :)
    Piękny kącik małej damy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do chłopięcych pokoików świetnie pasują wigwamy! :) polecam

      Usuń
  11. Przepiękny pokoik!!! :)))
    Mogę podpytać o kilka rzeczy? Jakie są u Ciebie wymiary pojedynczej poduszki tarasowej? I jaką farbą malowałaś półeczki (chodzi mi o rodzaj)?
    Z góry dziękuję za odpowiedź i inspirację :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Rodzaj farby to akryl (do drewna i metalu)
      Poduszka ma jakieś 45cm, one są duże i grube, bo mam też inne cieńsze

      Usuń
  12. super pomysl z ta moskitiera!!! Dzieki wielkie za inspiracje! Juz od dluzszego czasu chodzil za mna pomysl namiotu/wigwamu dla mojej coreczki. Z cala pewnoscia bede sie wzorowac na twoim pomysle. Jeszcze raz dzieki. Aneta

    OdpowiedzUsuń
  13. sama bym tam zamieszkała i co tam lata i rozmiar - jakos bym sie dopasowała:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Światełka gwiazdki cudowne i pomponiki również, choruję na takie, a przede mną urządzanie pokoiku dla dwójki moich Skarbów także u mnie temat na czasie, zbieram inspiracje, pokoik piękny :) Pozdrawiam!
    sandstormscreation.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  15. pieknie, pieknie.. tego kacika z baldachimem to ja zazdroszczę twojej córeczce :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Cudownie !!! Sama chętnie bym poprzebywała w takim bajecznym namiocie, by znów poczuć się jak mała dziewczynka. Jestem oczarowana :)))))

    OdpowiedzUsuń
  17. Moja 3latka ostatnio codziennie robi sobie namioty z krzeseł i kocy - pewnie byłaby oczarowana takim namiocikiem :) pomysł z półkami świetny - może sama zgapię jeśli znajdę na nie miejsce ;) no i pompony tiulowe bomba ! - chętnie wykorzystam ten pomysł :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. Jaki śliczny pokoik Dagmarko :) a kącik z moskitierą - super! no i spanie tu bardzo bezpieczne zapewne, bo przecież dziecko nigdzie nie spadnie :)
    Brawo!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi :)
      No właśnie, też tak myślę, że jakby jej tam zrobić kącik do snu to będzie dobrze i jak przytulnie się spało :> Widziałam z resztą w necie inspiracje, gdzie były takie materace bezpośrednio na podłodze i nad głowami małe namioty ze światełkami - no obłęd ;)

      Usuń
    2. u nas Marianka śpi właśnie na materacu położonym na podłodze - to rozwiązanie sprawdza się super! przy brzegu kładę dużą poduszkę rogala (taką ciążową), która zabezpiecza przed ewentualnym przeturlaniem się :)

      Usuń
    3. No i super rozwiązanie :)

      Usuń
  19. świetny pomysł z tą moskitierą :)

    OdpowiedzUsuń
  20. No i tak jak obiecałam Ci kiedyś że będą achy i echy to są i to wielkie achy i echy, kobietko zdolna Ty zapraszam na me salony, super to wszystko wyczarowałaś i to na małej powierzchni...szacun :))) niunia fajnie wygląda pod gwieździstym niebem pa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że Cię nie zawiodłam :>

      Ale mi tam do Ciebie daleko, że hoho... ;)

      Usuń
    2. oj tam zaraz że daleko...trochę bliżej niż do NO :)

      Usuń
    3. tylko, że ja w NO mieszkam, a w PL jestem gościem niestety ;)

      Usuń
    4. pamiętaj Daguś świat jest mały :) mam nadzieję , że uda nam się w tym naszym życiu spotkać pozdrawiam gorąco i miłego pobytu w PL

      Usuń
  21. ale świetnie! niby to wszystko takie proste - moskitiera,poduchy - a efekt powalający! zachwycają mnie zawsze te drobne dekoracje, które sama wyczarowujesz, jak te szydełkowe chorągiewki. Podoba mi się bardzo, że jest tak kobieco bez hurtowej ilości różu :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Śliczny kącik !!! Już nie mogę się doczekać efektu końcowego:-)
    Pozdrawiam i serdecznie zapraszam do siebie:-)))
    http://rodzinnie1.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  23. o matuniu jak tam przepięknie!! No nie wygoniłby mnie nikt z takiego miejsca - klimat stworzyłaś niesamowity... baśniowy, magiczny, w sam raz dla małej księżniczki! :-D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) miałaś tam swój niemały wkład hahaha :))) dzięki jeszcze raz za super, prosty kurs :)

      Usuń
  24. Muszę przyznać że wykonałaś kawał świetnej pracy !!! Kącik wyszedł przecudnie...delikatny i leciutki dla ślicznej panienki :) Mój synek jeszcze nie ma swojego pokoiku ale mam nadzieję że w najbliższej przyszłości zmieni się to.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  25. O jacie, z tymi lampkami, wygląda niesamowicie :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Pomysł na półki bezczelnie skopiuję, bo wygląda to genialnie :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Bajeczny ten zakątek! Świetny miałaś pomysł z moskitierą, girlandą, pomponami i lampkami - całość pięknie się komponuje. Pomysł z biblioteczką z półek na przyprawy znam i też zastosowałam u swojej córeczki. Rozumiem Twoją słabość do domków i namiotów - niedawno prezentowałam u siebie namiot mojej Ani - jeśli masz chwilę, to zapraszam:

    http://prettythingsbyagu.blogspot.com/2013/09/marzenia-z-dziecinstwa.html

    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  28. Pięknie.... moskitiery, baldachimy, namioty i inne 'szmatki' uwielbiam. Cały kącik i pokój śliczny :) o półeczkach zupełnie nie miałam pojęcia, po prostu rewelacja.
    Pompony też straszliwie lubię, właśnie takie lekkie, tiulowe, kolorowe.... i światełka...

    ech... .sama chętnie bym sobie taki kącik wymodziła ;-)

    Uściski :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz córkę, możesz jej wymodzić :D i też tam przebywać hihi :>
      My się tam czasem do Anielki wciskamy i się z nią wygłupiamy ;)
      Buziaki!

      Usuń
  29. Pięknie urządziłaś pokoik córeczce! Czekam na ciąg dalszy. Moskitiera z lampkami - obłędna!

    OdpowiedzUsuń
  30. świetnie to wszystko wygląda...sympatycznie, dziewczęco i po Twojemu
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  31. Właśnie zastanawiałam się nad szarą tapetą, ona jest trochę ciemniejsza i widać na niej bardziej groszki, czyż nie? ale stwierdziłam, że ta kawa z mlekiem będzie mi pasowała do większości rzeczy, które mamy.
    Dziękuję i pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Przepiękny jest pokoik Anielki!! :-) Jak będę miała wnuczkę to zainspiruję się Jej pokoikiem i też tak urządzę kącik do spania. :-)
    Pozdrawiam. Ola Sz.

    OdpowiedzUsuń
  33. Dziękuję wszystkim za tak miły odbiór :) cieszę się, że kącik się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  34. mimo iż jestem starsza od Anielki o jakieś 22,5 lata...to z chęcią bym zamieszkała w tak cudnym pokoju... :)))

    OdpowiedzUsuń
  35. Cuuuuudowny! Czekam na część 2! :)
    Sama chętnie bym się tam położyła wieczorkiem, przy świetle tych lampek z dobra ksiazka :)
    W życiu bym nie poznała, ze te poleczki to te na przyprawy - rewelacja - turkusowe wyglądają cudnie :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Och a my już w takim wieku że tylko nam zostało urządzanie takich magicznych miejsc ;)
    Ale A ma swój własny *królewski salonik* - uściski - kissssss

    OdpowiedzUsuń
  37. cud miód orzeszki:) Nasza sześciolatka też ma moskitierkę, więc absolutnie zgapiam pomysł ze światełkami.

    OdpowiedzUsuń
  38. Cudowny pomysł od początku do końca :) Wszystko bardzo mi się podoba. Aż się zastanawiam co by tu zgapić :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Zazdroszczę tak pomysłowej i pracowitej mamy Anielce. Ślicznie
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  40. magia <3 pięknie ma w tym pokoiku ;)

    OdpowiedzUsuń
  41. sama bym chciała taki kącik :)))

    OdpowiedzUsuń
  42. Cudowny kącik, jestem pod wielkim wrażeniem:) Wszystko mi się podoba i baldachim i chorągiewki i tiulowe kule i lampeczki i półeczki na książki... Pozwolisz, że odgapię coś dla mojej Zuzy:)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  43. Jak z bajki...Świetne pomysły! A zaświecone światełka tworzą cudowny klimat. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  44. cudowny kącik, dziewczynki lubią takie skrytki. żałuję że nie mamy miejsca, by dziewczynkom taki zrobić na stałe.
    ale nad pomponami ostro się zastanawiam...
    marzą mi się. dużo pomponów.

    OdpowiedzUsuń
  45. Ciocia Kamila chętnie wpakowała by się do rozgwieżdżonego tipi i poczytała z Anielką bajki ;)

    A propos namiotów...u nas całe wakacje prym wiodła rozkładana suszarka na pranie, okryta stertą koców ;) Czegóż tam nie było... cukiernia (bo najmłodszy najbardziej przypadło do gustu pakowanie i rozpakowywani z papieru ciastek), schronisko, dom, garaż...pomysłowość dzieci przewyższa naszą ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hihi, ja pamiętam Waszą rózową moskitierę, zawieszoną na drzewie :>

      Usuń
  46. Wow! Pomysł z moskitierą jest po prostu rewelacyjny i mocno siedzi mi teraz w głowie. Pokoik jest przepiękny :-) ogromne dzięki za inspiracje i linki do kursów, coś czuję, że je wykorzystam. Dzięki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, cieszę się, że kursy się przydadzą :)

      Usuń
  47. Wspaniały kącik stworzyłaś malutkiej :) Słodziutki ...
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  48. Kącik pełen uroku :) Sama bym chętnie bym tam posiedziała/poleżała z książką w ręku!

    OdpowiedzUsuń
  49. Brak słów żeby wychwalić pokoik, aż chce się mieć córeczkę - tak tam przytulnie i słodko.
    Patent z półkami na książki - super i ta biel i te groszki... mogła bym pisać i pisać ale
    Kącik czytelniczo - wypoczynkowy, tylko wziąć książkę i czytać ;)
    Dziękuję za piękne inspiracje i czekam na ciąg dalszy
    Pokój piękny, a co najważniejsze - lokatorka pewnie czuje się tam super.
    pozdrawiam serdecznie
    asia

    OdpowiedzUsuń
  50. Prześliczny kącik! Jestem oczarowana ekspozycją książek. Chyba rzucę się na taką półkę dla moich czasopism. A baldachim jest książęcy. Szczególnie w opcji wieczornie podświetlanej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też myślałam o tym by te półeczki wykorzystać gdzieś może w sypialni na czytaną książkę, czy magazyny, myślę, że nie tylko w dziecięcym pokoiku fajnie to wygląda ;)

      Usuń
  51. ale ona ma tam ślicznie...i ten kącik z poduszeczkami i kotarką:) coś wspaniałego wyczarowałaś:) jeszcze jak zrobi się girlanda to już w ogóle! ach ach ach!:) buziaki

    OdpowiedzUsuń
  52. Magiczny kącik stworzyłaś:) Światełka tylko potęgują ten efekt. Pięknie!

    OdpowiedzUsuń
  53. Bardzo mi się podoba kącik z baldachimem. Myślałam o czymś podobnym dla mojej małej zamiast łóżka (tylko większym), bo ona lunatykuje i zwykłe łóżeczko nawet z ochraniaczami nie wchodzi w grę. Tylko cienki miękki materac i coś do ochrony przed twardymi ścianami. Sam pokój nieprędko się zrobi, pewnie jak pójdzie do przedszkola, bo musimy wyremontować inny pokój, żeby przemeblować docelowy. Jak sobie pomyślę, ile to roboty... jeny, niech ktoś to zrobi za mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) A dlaczego cienki i miękki materac? nie wiem, może ja tak mam, ale lubię twarde, są zdrowsze - ale jak dla mnie też wygodniejsze :)
      Powodzenia! :) ja jak widać trochę czasu już ten pokoik robię... ;)

      Usuń
  54. Piękne miejsce dla małej Księżniczki:)
    pozdrawiam i zapraszam do siebie:)

    OdpowiedzUsuń
  55. Ja tez tak chce!!! Na serio stworzylas niebanalne miejsce, magiczne, czarujace i nie wiem jak jeszcze napisac. To zdjecie z zapalonymi swiatelkami jest obledne!!!
    Anielka to ma szczescie :)
    Pompony swietne zaraz zagladne na filmik. No i to ze sama stworzylas choragiweki bomba!
    usciski dla Was

    OdpowiedzUsuń
  56. Wpadłam w zachwyt - za każdym razem wchodzę na Twój blog i zastanawiam się, czym nowym mnie zaskoczysz. Perfekcja w każdym calu :) Tak trzymaj ! :) Pozdrawiam, Pati

    OdpowiedzUsuń
  57. Jednym slowem: Cudowne! Naprawde swietny pomysl!!! Bardzo mily, dziewczecy, slodziutki... bardzo piekna realizacja!!! :) Jola

    OdpowiedzUsuń
  58. O jak uroczo i dziewczynkowo ;) Świetnie wyważone kolory jest słodko ale nie cukierkowo. Super

    OdpowiedzUsuń
  59. Dagus,dziekujemy bardzo za zyczonka!pokoik Anielki no czad po prostu!i usmiecham sie do Twoich zdjec,bo Jula wlasnie na urodzinki dostanie baldachim:) ten ikeowski z choragiewkami dorwalysmy w komisie za 15 zl,ale potem zobaczyla,ze w ikea rzucili nowe,rozowe i nie ma zmiluj,tamten chce oddac Dzidziunce:D w ogole zamysl podobny mam co do jej kata,swietne te Twoje poleczki,mi marzy sie taka w jednym kawalku,ale ceny tych,ktore ogladalam straszne i chyba sama cos wykombinuje:)nad lampkami tez myslalam,ale cos czuje.ze by je w moment przepalila:) buziaki dla Was,nacieszcie sie pobytem w Pl,a Anielce powiedz.ze ma prawdziwe krolestwo.zasluzyla sobid Ksiezniczka na takie bajeczne otoczenie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hihi :) mówisz rózowe są w ikea? no chyba faktycznie od niedawna, latem były takie ogromne na 1,5m i na początku myślałam o nich ale jak sobie uświadomiłam, że to będzie zajmować 1/6 jej pokoju to sobie darowałam hehe :)

      Mam nadzieję, że macie piękny dzisiaj dzień! :)
      Uściski :*

      Usuń
  60. Wowwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwww!
    na prawdę prześlicznie urządziłaś maleńkiej pokój :)
    a ten kącik z gwieździstym niebem..bajka :):):)
    nad półkami dumałam, miałam już plan na jedną większą z takimi podpórkami..zdjęcia wydrukowane,pomierzone, do znajomego miałam iść zamówić..zobaczyłam te Twoje półki i dziś w Ikei wylądowałam haha ;) na dniach maluję a po weekendzie kończę urządzać pokój Brunka :)

    pozdrawiam
    Kaja

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hehehe :)
      Ja się zastanawiałam nad pólkami ribba (czy jakoś tak) z ikea, ale są dosyć drogie i troszkę słabiej zabezpieczają książeczki przed wypadnięciem - ważne to w przypadku takiego malucha jak Anielka. No i tamte długie są a my tyci pokoik mamy, więc trzeba było to jakoś rozegrać ;) cieszę się, że się podoba :)))

      Usuń
  61. Pięknie! Dla dzieci takie kąciki, w których mogą się gnieździc, są bardzo atrakcyjne. Stworzyłaś magiczny klimat. A pomysł z pozszywaniem siedzisk na krzesła - genialny!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że nie tylko dla dzieci i my dorośli chyba też lubimy czasem się tak schować w takim kąciku :> (patrz wyżej komentarze ;> ) sama myślałam, żeby w sypialni zrobić nam nad łózkiem cosik, ale za mały pokój mamy i to byłby chyba przerost formy nad treścią ;)

      Usuń
  62. Oświetlona moskitiera wygląda bajecznie!

    OdpowiedzUsuń
  63. Miło mi, że kącik się podoba! :) dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń
  64. O matko, jak cudnie!!!!!Moskitiera,półeczki,szafa- pieknie jest!!!!

    OdpowiedzUsuń
  65. Dagmara to najpiękniejszy pokoik dziecięcy jaki widziałam! Jestem zachwycona!naprawdę idealnie!Buziaki wielkie!!

    OdpowiedzUsuń
  66. cudnie :)

    zapraszam do mnie na poduszkowe candy :)

    OdpowiedzUsuń
  67. Prześliczny pokoik! :) Dziewczęcy, ale nie przesłodzony. :) Ja mam na razie małego Julka, ale aż chce się mieć dziewczynkę. ;D

    OdpowiedzUsuń
  68. Prześlicznie pokoik urządziłaś. Strasznie podoba mi się pomysł na półeczki i szydełkowe, bało-turkusowe poduszki. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  69. Śliczny ten kącik, taki magiczny... Aż znowu chce się być dzieckiem :)

    OdpowiedzUsuń
  70. Prześliczny pokoik :)

    OdpowiedzUsuń
  71. uroczy ten kącik ;-) sama bym taki chciała ;-)
    aż zaczęłam się zastanawiać nad wersją dla chłopca - za jakiś czas byłby idealny dla mojego synka ;-)
    trafiłam tu do Ciebie dzisiaj pierwszy raz i bardzo się cieszę ;-)

    OdpowiedzUsuń
  72. Piekne zdjecia i zachwycajacy blog! Pozdrawiam rowniez z poza granic Polski!

    OdpowiedzUsuń
  73. http://allegro.pl/domek-tekturowy-producent-i3632571505.html
    Taki domek kupiłam córce znajomych. Są wszyscy zachwyceni. Młoda wyżywa się artystycznie i zawsze można go schować pod łóżko i udawać, że wcale go nie ma. Polecam. U Ciebie jak zawsze wszystko piękne... :-)

    OdpowiedzUsuń
  74. Super - bardzo mi się podoba pokoik. Ja też zamarzyłam sobie u mojej Mai w pokoju namiot i już nawet kupiłam materiały ale cały czas brakuję mi czasu by go uszyć. Twój post to drugi w krótkim czasie poruszający ten temat co sprawia że zaczyna nabierać motywacji by w końcu zrealizować swoje założenia - czas tak szybko leci :) Bardzo podobają mi się pompony z tiulu - dzięki za link. Bardzo chciałam takie półeczki na książki ale mojemu mężowi się nie podobają, więc ze względu na to że trzeba iść czasem na kompromis a mój mąż prawie zawsze ustępuje mi, tym razem postanowiłam ustąpić ja i książki stoją klasycznie na półce - no cóż pozostaję mi wzdychać do Twoich a może raczej już Anielkowych półek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :))) ach ten Mąż ;) może musi się napatrzeć i przyzwyczaić, to potem mu się spodobają? ;)

      Usuń
  75. Odwiedzam Cię od pewnego czasu ale dzisiaj chyba pierwszy raz mam czas skomentować. A czuję, że muszę. Pokoik jest ŚLICZNY. Tyle genialnych pomysłów! Szydełkowa girlanda, te turkusowe półeczki, materacyk ze zszytych poduszek (!), lampki w namiocie (magia! Ależ bym chciała sama mieć taki kącik ;), pompony, śliczna tapeta w groszki...No jestem pod ogromnym wrażeniem. Czekam na więcej! Pozdrawiam Cię bardzo ciepło

    OdpowiedzUsuń
  76. Świetnie zaaranżowany kącik!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  77. halo:) piekne wszystko!!!! ale nie mogę znalźć tej tapety na stronie firmy, pomożesz bo MUST HAVE! POZDRAWIAM GORĄCO! dniska@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  78. Cudownie, mała na pewno zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  79. Nareszcie znalazłam to czego szukałam :) a mianowicie inspiracji do pokoju córeczki :) dziękuje :)

    OdpowiedzUsuń
  80. Powiedz mi proszę gdzie mogę zakupić identyczne światełka? One są do kontaktu?

    OdpowiedzUsuń

Anonimie - jeśli chcesz się wypowiedzieć, podpisz się ;)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...