sobota, 13 grudnia 2014

Pomalutku...





... szykujemy się do Świąt ;) a czas nagli, zaraz się obejrzę, a będzie już po... a ja tak lubię czekać na nie :) więc pomału dekorujemy i przy okazji zmagamy się z przeziębieniem i ospą :/ Anielki... Czekamy na śnieg. Tak, tak! i niech mi ktoś powie, że w Norwegii to jest tak zimno, że ho ho :P bo nie jest ;)

Pozdrawiam ciepło,
Dagmara :)

99 komentarzy:

  1. I ja najbardziej lubię oczekiwanie! :)

    U Ciebie jak zwykle pięknie! Pierwsze zdjęcie jest cudowne.

    Serdecznie pozdrawiam i życzę dużo śniegu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. To czekanie jest najlepsze.
    Zdrówka życzę dla Anielki, a Wam cudownych chwil podczas świątecznych przygotowań.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jej...ale Anielka wyrosła :)
    nastrój na oczekiwanie piękny stworzyłaś :)
    pozdrawiam ciepło z bardzo wietrznego południa :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Serio aż tak? ;) jak oglądałam zdjęcia sprzed roku to się zdziwiłam, że tak się zmieniła ;)

      Usuń
  4. Piękne foty, piękne czekanie, ja też czekałam na Twój post bo mało Cię tu mało ;)) / wiem wiem, przygadał kocioł garnkowi / a Wy w Norwegii czy w Polsce na Święta ?
    buziaki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe ;) dziękuję :)
      My w Norwegii :) całe 3 tyg w PL byliśmy, więc jakoś mi się nie tęskni jeszcze ;) poza tym ja tak lubię po swojemu... ;)
      Buziaki!

      Usuń
  5. Cudowne ujęcia. Zostaje u Ciebie na dłużej:-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. To je krásné, přeji hezký víkend.
    Věrka

    OdpowiedzUsuń
  7. z wielkim utęsknieniem wyczekuję Twoich świątecznych postów:-)
    pzdr

    OdpowiedzUsuń
  8. Oj, też czekamy i dekorujemy, ale w tym roku to oczekiwanie jakoś tak szybko śmiga, nie mogę uwierzyć, że już tak blisko do Świąt!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie a ja tyle miałam w planie! ja nie wiem... że ten czas tak szybko pędzi :P

      Usuń
  9. ja tez najbardziej lubię ten okres przedświąteczny :)
    Zdrówka dla Anielki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)
      Dziękuję z ospą lepiej, tylko ten kaszel :/

      Usuń
  10. piekna sesja zdjeciowa;))uroczy klimat u was;))) zycze zdrowka córeczce, moja córeczka dostala ospe dokladnie w 1 dzien swiat, ale wielkanocnych;))i duzo sniegu zycze, bo atmosfera juz wiadac bedzie cudna;)pozdrawiam cieplo:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) ooooo, pierwszy dzień to ja nie wiedziałam, ze to ospa, chociaż dwie chrosty mnie zainteresowały, to jednak na 3 dzień dopiero ją wysypało...
      Dziękuję za szczere życzenia!!!! :D bo mamy śnieg!!!!!!!!!!! alez się cieszę :)

      Usuń
  11. Odkąd jest Adka, to ze wzmożoną siłą wypatrujemy Świąt :) Zdrówka dla Małej, u nas też ostatnio chorujemy, nawet przedszkole poszło w odstawkę.
    Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja chyba ciągle się tak samo cieszę ;) ale pewnie, gdy są dzieci i Mikołaj i ta magia jest inaczej :) Anielka tym razem bardziej świadoma, wie kto to Mikołaj i choinka ;) Tak, u nas też przedszkole poszło w odstawkę :( więc i Wam zdrowia posyłam :*

      Usuń
  12. Ważne że pierniczki już są.Zdrówka Anieli życzę i Tobie Daguś siły i dużo śniegu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. eeeeeeeee nie, pierniczki były kupne :/ bo do zdjęć dla dzieci je kupowałam.. ale mam zamiar zrobić nasze pierniczki jeszcze... mam nadzieję że nam się to uda ;)
      Dziękuję :) śnieg jest!!!! :D oby na długo!

      Usuń
  13. Zdjęcia przepiękne. Anielka już taka duża i niezmiennie urocza :) Czekanie w tak klimatycznym otoczeniu to sama przyjemność. Dziękuję, że chcesz się nim dzielić z nami :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ojej,biedna Anielka! zdrówka dużo :*a zdjęcia przepiękne,ale to już wiesz;) ściskam!

    OdpowiedzUsuń
  15. Uwielbiam Twoje wnętrza, są takie klimatyczne i pięknie urządzone. Mój mąż mi kiedyś pisał , kiedy u nas było dosyć zimno, że w Norwegii mają 10 stopni ale ciepła hihih:)))

    Pozdrawiam Małgorzata

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi :) tak, tak pogoda u nas czasem bywa cieplejsza niż w PL ;)

      Usuń
  16. Cudny klimat, nie mówiąc o córci:))
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  17. Tak, czas oczekiwania i przygotowań może być piękny. Wszystko zależy od nas. Ja sama też lubię ten czas i celebruję go z wielką przyjemnością.
    Piękne zdjęcia i modelka :)
    Zdrówka dla Anielci życzy przyszywana babcia Penelopa ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Pozdrawiam :)
    [Nie lubię podczytywać ukradkiem ;)]

    OdpowiedzUsuń
  19. Dużo zdrowia dla Anielki! I oby czekanie na święta mijało w przyjemnej atmosferze :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ospa brrrrr dostałam ją w wieku 34 lat:( masakra!!!! dobrze, że Anielka ma teraz,bo nie polecam, Edyta.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj :/// ja miałam w podstawówce, ale ile lat, to nie pamiętam... :/

      Usuń
  21. Piękne zdjęcia i wdzięczna modelka:) Pozdrawiam i dużo zdrówka życzę

    OdpowiedzUsuń
  22. Klimatycznie :)
    Zdrówka dla Anielki!

    OdpowiedzUsuń
  23. Też uwielbiam przedświąteczny czas ... nawet cieszy mnie wtedy piosenka "Last Christmas" ;)
    Stojąc na przystanku autobusowym słyszę codziennie "... ale już mógłby spaść ten śnieg", więc sami nie jesteście :)
    Zdjęcia bardzo oddają klimat oczekiwania, zwłaszcza to pierwsze - takie "podkradanie" przygotowanych na gwiazdkę ciasteczek ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :))))))) a u nas spadł! :D
      a na pierwszym zdjęciu to nie Anielka ;) ale tak, tak :)))

      Usuń
  24. Ależ Anielka już duża! Jak ten czas leci... zdrówka dla niej!
    Oczekiwanie jest super :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Ależ Anielka urosła:))))piękne pierwsze zdjęcie:))pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  26. Piękne zdjęcia :) zdrówka życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Jak to moj bratanek dzisiaj powiedzial ,,Juz nie daje rady z tym czekaniem,, a my na co ,,no na snieg,,. Zycze Wam tego bialego puchu i przy okazji nam rowniez , choc jak narazie nie zapowiada sie :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hehe :) dziękuję, u nas jest już śnieg, jest tak pięknie! :D więc i Wam życzę! :)

      Usuń
  28. Amelka śliczna i zdjęcia też

    OdpowiedzUsuń
  29. Cudowne zdjęcia. Miałam ospę w wieku czternastu lat, coś okropnego. M S-P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) no ale człek bardziej świadomy,a tu powiedz dwulatkowi by się nie drapał ;)))

      Usuń
  30. Za to będziecie sobie wspominać, a pamiętasz te święta, jak Anielka miała ospę;)
    No nie zazdroszczę oczywiście! Uwielbiam to ciepło bijące z Twoich zdjęć!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) na Święta to juz powinny być małe ślady, już strupki jej odpadają, albo sama je zdrapuje :/ ale kaszel ją męczy, mam nadzieję ze minie...
      Dziękuję :) :*

      Usuń
  31. Bardzo klimatyczne zdjęcia ;)

    OdpowiedzUsuń
  32. Cudowne zdjęcia, bardzo klimatyczne. Ospa wietrzna jak wiatr - wpadnie i wypadnie. Będzie z głowy:)

    OdpowiedzUsuń
  33. Piękne zdjęcia jak zawsze, a najpiękniejsza jest mała modelka :) Pozdrawiam z Oslo!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) a u Was śnieg? bo u nas biało :)

      Usuń
  34. Szkoda ze tak malo teraz piszesz, ciekawa jestem co nowego u Was. U nas we Francji tez chorujemy,, w przedszkolu z pol klasy kaszle!!! Zycze wam jaknajszybszego powrotu do zdrowia i wspanialych Swiat, Buziaki Ola

    OdpowiedzUsuń
  35. czytam was już kilka lat, no bynajmniej od czasu jak pojawiła się Anielka. Uwielbiam twoje zdjęcia i klimat. Gratuluję talentu i wyczucia smaku. Dawno nie pisałaś...Anielka taaaak urosła! Pozdrawiam gorąco Elwira:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi :) no... ten czas tak leci :/ że sama nie wiem kiedy...
      :)

      Usuń
  36. Piękne fotografie :) ! Zachwyciłam się nimi !

    OdpowiedzUsuń
  37. Myślałam że chociaż u Ciebie na bogu doświadczę śniegu ;)
    Ależ Anielka urosła ! Dagmara zdążyłam za Wami zatęsknić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) już jest, moze niedługo pokażę jakieś zdjęcia ze śniegiem :D
      ooo... no ja wiem, ale już niedługo...

      Usuń
  38. Radosnych Świąt Bożego Narodzenia Pani Dagmaro dla Pani i całej Rodziny przesyła wierna czytelniczka Pani bloga z Gdańska.

    OdpowiedzUsuń
  39. Ale Amelka podrosła, to już mała panienka, bardzo klimatyczne zdjęcia. Życzymy zdrówka, jak moja córcia przyniosła ospę z przedszkola to zaraziła mnie przy okazji ;) Oj ciężko się to przechodzi po 30stce ;)

    OdpowiedzUsuń
  40. Odpowiedzi
    1. ;)
      Dziękuję :)
      na szczęscie ja już mam ją dawno za sobą :) ale nie zazdroszczę...

      Usuń
  41. Nie mogę uwierzyć jak duża jest Twoja córcia, takie maleństwo dopiero co a tu juz taka duża dziewczynka. Piękna sesja i piękne oczekiwanie, ja też uwielbiam Adwent.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) taaa, po dzieciach widać jak jeden rok jest inny od drugiego, dla takiego małego szkraba, to nawet różnica w wygladzie, wzroście ogromna... ;)

      Usuń
  42. Zależy gdzie, bo w Bodo śnieg, ale zimno też nie jest:) A mi mąż takie ciastka przywiózł właśnie.Uwielbiam je. Nie mogę się napatrzeć na zdjęcia. Są takie klimatyczne.Pięknie je obrobiłaś:) I ten ludwiczek. My też akurat się użeramy z przeziębieniem, przywleczonym z naszej boskiej służby zdrowia. Za to ospy współczuje.Jak Anielcia ją znosi? drapie się mocno, czy wytrzymuje?Zdróweczka kochana życzę.Do świąt pewnie wszystko przejdzie.No i muszę to napisać, niezwykle się rozwinęłaś fotograficznie:)Zawsze podziwiałam zdjęcia u ciebie, ale teraz to już uczta dla oka:)Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie, Norwegia dłuuuga wszak i wszedzie co innego ;) a Anielka trochę się drapała :/ ale masciami ją smarujemy, myslę ze dużo dają, bo przestała się drapać, sama ospa juz schodzi na śzczęscie ale też borykamy się z przeziebieniem :(

      Dziękuję bardzo :) staram się ;) więc miło mi to słyszeć :)

      Usuń
  43. Jejku jak po tych naszych dzieciach widać jak ten czas szybko leci. Jaka Anielcia już duża i jakie ma piękne , długie włoski;-)niech Anielka szybko wraca do zdrowia..buziaki dla Was

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, a u Ciebie już dwójka!!! ;)
      Dziękujemy :) buziaki!

      Usuń
  44. Piękne zdjęcia, ja też marzę o śniegu na święta. Pozdrawiam Marta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) ja też marzę, ale nie wiem czy to co spadło utrzyma się, tak bym chciała :)

      Usuń
  45. Skromny ten post :P ;-) I na dodatek po tak długim czasie wyczekiwania. ;P Spodziewałam się jakiś mega cudownych i inspirujących dekoracji a tu... chora (choć śliczna jak zawsze) Anielka... :-) Dużo zdrowia życzę wszystkim domownikom i czekam na post na miarę Dagmary - dekoratorki niebanalnych wnętrz. :-)))
    Pozdrawiam przedświątecznie. Ola Sz.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. em... ;) no to niedługo będzie coś więcej :)

      Usuń
  46. Piękne zdjęcia, Małej życzę zdrówka, ależ ona rośnie:) pozdrawiam, aga

    OdpowiedzUsuń
  47. Prawda ;) mój domek... pewnie już niedługo... :)
    Dziękujemy :)

    OdpowiedzUsuń
  48. Pięknie u Ciebie i super fotki Z przyjemnością polubiam i zapraszam na mojego bloga misschic82.blogspot.com , blog o urządzaniu wnętrz w stylu shabby chic.

    OdpowiedzUsuń
  49. Zdjęcia są po prostu magiczne :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  50. O rety! Ty znów czarujesz! :-) Magiczne są te kadry! Mała urocza (i jaka już duża!), dekoracje fantastyczne.. Warto było czekać na te zdjęcia :-) Dużo ciepła rodzinnego, śniegu i spokoju Ci życzę :-)

    OdpowiedzUsuń
  51. Zdrówka Anielce życzę. Wam spokojnych świąt. P.S. Faktycznie Anielka bardzo wyrosła. Szkoda, że tak mało Was na tym blogu. Bardzo lubię zaglądać pod norweskie niebo :)

    OdpowiedzUsuń
  52. Tez bardzo lubie ten przedswiateczny czas.
    Piekne zdjecia, podoba mi sie ich charakter i barwa. Anielka jak zwykle urocza, buziaki!

    OdpowiedzUsuń

Anonimie - jeśli chcesz się wypowiedzieć, podpisz się ;)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...